STAROSTA: Nie ma dofinansowania, nie ma inwestycji. BURMISTRZ: Daję sobie palec uciąć, że Traugutta zostanie wyremontowana

SANOK / PODKARPACKI. Szumnie zapowiadany remont powiatowej ulicy Traugutta w Sanoku stoi pod znakiem zapytania.

Tak przynajmniej wynika z analizy listy wniosków zakwalifikowanych do dofinansowania przez wojewodę w 2017 roku. Inwestycja czeka na milion złotych, co stanowi połowę kosztów całego zadania.

29 grudnia na stronie Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego została opublikowana ostateczna lista wniosków zakwalifikowanych do dofinansowania w 2017 r. w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019”. Na liście znalazło się 12 zadań powiatowych i 24 gminne.

O planowanym remoncie ulicy Traugutta w Sanoku informowaliśmy początkiem września:

„Podział dróg na drogi miejskie i powiatowe w świadomości przeciętnego obywatela nie istnieje. W powszechnym mniemaniu za wszystkie drogi w obrębie grodu odpowiada burmistrz. Dlatego też drogi leżące w granicach miast, ale o statusie innym niż gminny są prawdziwym utrapieniem ich włodarzy. Taką drogą jest powiatowa ulica Traugutta. Podjęto więc rozmowy ze starostwem na temat remontu. Ponieważ powiat jest w ciężkiej sytuacji finansowej uzgodniono, że miasto będzie partycypować w kosztach. Pokryje 50% wartości budowy oświetlenia ulicznego, ale w kwocie nieprzekraczającej 176 tys. zł, połowę kosztów przebudowy chodników, ale nie więcej niż 346 tys. zł i 25% wartości pozostałych zadań, w wysokości 195 tys. zł. Powiat dzięki temu zyskał nie tylko hojnego sponsora, ale również ma większe szanse zdobycia dofinansowania, bo jeśli wniosek jest finansowany przez drugi samorząd, to otrzymuje dodatkowe punkty”.

Jak się jednak okazało, projekt otrzymał mniej punktów niż inne inwestycje i zadanie znalazło się tylko na liście rezerwowej.

Starosta sanocki Roman Konieczny jest powściągliwy w komentarzach do całej sytuacji, bo jak twierdzi oficjalne pismo do urzędu nie wpłynęło. Jeżeli jednak mają potwierdzić się informacje o braku dofinansowania, stanowczo stwierdza:
– Nie ma dofinansowania, nie ma inwestycji.

I dodaje:
– Przygotowaliśmy projekt na wniosek miasta, z zapewnieniem, że 50% dofinansowanie zapewni wojewoda podkarpacki. Po wycofaniu się wojewody z dofinansowania, praktycznie pewne jest, że ani miasto, ani powiat tego zadania samo nie udźwignie.

Zupełnie odmienne zdanie na taki rozwój wydarzeń ma członek zarządu powiatu sanockiego Damian Biskup.

– Po przetargach na drogach, które zakwalifikowały się w pierwszym naborze, zostaną tak duże oszczędności, że pozwoli to na realizację kilku zadań z listy rezerwowej. Zresztą tak to wyglądało w poprzednich latach.

W podobnym tonie wypowiada się zresztą burmistrz Sanoka Tadeusz Pióro, który jasno deklaruje.

– Daję sobie palec uciąć, że Traugutta zostanie wyremontowana. Po przetargach nastąpi korekta. Ostatecznie także kilka zadań z listy rezerwowej zostanie zrealizowanych. Warto dodać, że nasz wspólny wniosek, złożony przez powiat znajduje się na drugim miejscu listy rezerwowej, czyli stosunkowo bardzo wysoko.

Trudno nie zgodzić się z opiniami radnego Biskupa oraz burmistrza Pióro.

Pozostaje mieć jednak nadzieję, że w kolejnych latach włodarze województwa bardziej przychylnie spojrzą na Sanok. Bo oczywiście jedno to listy rankingowe, pewne kryteria i punkty. Ale drugie to tworzenie dysproporcji pomiędzy powiatami, jeżeli chodzi o alokację środków. Wystarczy spojrzeć na szczyt listy z projektami zakwalifikowanymi pierwotnie do realizacji.

Znajdują się na niej dwa zadania z powiatu krośnieńskiego, z dofinansowaniem na kwotę blisko 6 mln złotych całość inwestycji 12mln zł!

Dla powiatu sanockiego na tę chwilę zabrakło...

Lista wniosków zakwalifikowanych do dofinansowania w ramach „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019” – kliknij

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Miasto sponsorem powiatu. Dało ponad 700 tys. zł na remont ul. Traugutta (FILM)