PISAROWCE, SANOCZEK, PORAŻ / PODKARPACIE. Od kilkunastu tygodni uwagę mieszkańców i kierowców przykuwa oświetlony maszt, który można zobaczyć w Pisarowcach, jadąc krajową 28. Zjawiskowa wieża stanęła w miejscu, gdzie geolodzy poszukują nowych złóż ropy i gazu i nie jest jedyną w powiecie sanockim.
Jak informuje Oddział Geologii i Eksploatacji PGNiG SA w Warszawie, w Sanoczku zlokalizowano odwiert poszukiwawczy pod nazwą Pisarowce 1.
– Odwiert wykonano w ramach koncesji poszukiwawczo-rozpoznawczej. Prace wiertnicze prowadzone są od końca listopada i potrwają do połowy lutego – informuje Justyna Pacek, kierownik Działu Zarządzania Relacjami Lokalnymi.
Planowana głębokość odwiertu to 1700 metrów.
Odwiert prowadzony w Sanoczku – Pisarowce 1. Fot. PGNiG
– Prace prowadzone są na działkach gminnych w miejscowości Sanoczek. Maszt widać ze znacznej odległości. Szczególnie efektownie wygląda w nocy – mówi Rafał Sąsiadek, kierownik Referatu Gospodarki Nieruchomościami w gminie Sanok.
Podobne działania prowadzone są w gminie Zagórz. Tam funkcjonuje odwiert pod nazwą Poraż Południe – 1. Geolodzy rozpoznają teren i poszukują ropy naftowej i gazu ziemnego. Planowana głębokość otworu to 3 km. Prace rozpoczęto w tym roku i zaplanowano je na około 3 miesiące.
W obu przypadkach celem odwiertów jest odkrycie złóż węglowodorów. Inwestycje są realizowane w ramach wspólnego projektu PGNiG z firmą Orlen Upstream.
– W tym roku na południu kraju planujemy dalsze wiercenia, zarówno odwiertów poszukiwawczych jak i eksploatacyjnych. Kolejne prace będą sukcesywnie realizowane w zależności od wyników obecnie prowadzonych inwestycji, jak i przyjmowanego obecnie harmonogramu – dodaje Justyna Pacek.
Prace prowadzone w Niebieszczanach w 2010 roku. Fot. Archiwum PGNiG z 2010 r.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz