GMINA SANOK: Będą cięcia kursów MKS. „Niektóre autobusy przewożą powietrze”

SANOK / PODKARPACIE. Cięcia kursów w gminie wiejskiej Sanok zrodziły dyskusję wśród mieszkańców. – To jakaś kpina z pasażerów! Czym mamy dostać się do Sanoka, jeśli nie mamy samochodów? – retorycznie pyta jeden z naszych Czytelników. Gmina nie zabezpieczyła wystarczających środków, aby utrzymać dotychczasowy rozkład jazdy, stąd zmiany.

Pod publikacją dotyczącą nowego rozkładu jazdy w gminie wiejskiej Sanok pojawiły się głosy niezadowolenia mieszkańców.

– Nie dość, że w nocy nic nie jeździ, to jeszcze dzienne kursy obcinają. To miasto umiera – stwierdza Internauta o pseudonimie „Autor”.

– (…) Po co nam nowe autobusy dla MKS skoro niedługo wystarczy 5 autobusów do obsługi wszystkich skróconych linii. Z Dąbrówki na Olchowce jedzie się 15 minut… Jeden autobus wystarczy do obsługi i to z 40-minutową częstotliwością kursowania (…) – zaznacza Czytelnik posługujący się pseudonimem „utrlok”.

– To jakaś kpina z pasażerów! Czym niby ktoś ma dostać się do Sanoka, jeśli nie ma samochodu… – retorycznie pyta „Pasażer”.

To tylko niektóre głosy w dyskusji. O przyczyny podjęcia takich decyzji zapytaliśmy Annę Hałas, wójta gminy wiejskiej Sanok.

– Sanocki magistrat organizuje przewozy MKS na terenie miasta oraz gminy wiejskiej Sanok. Różnica jaka powstaje między kosztem biletów, a rzeczywistym kosztem utrzymania linii, jest pokrywana z budżetu naszej gminy. Niestety, z roku na rok koszty są coraz większe. Wspólnie z radą gminy postanowiliśmy, że w 2017 roku na organizowanie kursów przeznaczymy nie więcej niż 90 tysięcy złotych – mówi Anna Hałas.

– Nie ulega wątpliwości, że część kursów ma bardzo małe obłożenie, często autobusy przewożą powietrze, zamiast pasażerów. W związku z tym zredukowaliśmy część połączeń. Poprosiliśmy sołtysów, aby wskazali nam te kursy, które można wyeliminować. Nie otrzymaliśmy jednoznacznych odpowiedzi, dlatego przystaliśmy na propozycję SPGK – dopowiada wójt.

Głos w sprawie zabrał także Zbigniew Magryta, prezes zarządu Sanockiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. Podkreśla, że SPGK w tej kwestii nie jest decydentem, a wykonawcą konkretnie zleconych zadań.

– Zmniejszenie rekompensaty zwrotu kosztów ze strony gminy wiejskiej Sanok musiało skutkować zmianami. W tym przypadku wybrano redukcję niektórych kursów MKS. Zaproponowaliśmy gminie pewien wariant. Nie wniesiono do niego znaczących poprawek, został zaakceptowany i będzie obowiązywał od 29 stycznia – wyjaśnia.

ZOBACZ TAKŻE: Zmiany w rozkładzie MKS. Sprawdź jak będą kursować autobusy!