KRONIKA STRAŻACKA: Sople zagrażające przechodniom, pożary sadzy i kilka kolizji

SANOK / PODKARPACIE. W minionym tygodniu sanoccy strażacy najczęściej interweniowali usuwając niebezpieczne, lodowe nawisy. Zgłoszono także kilka pożarów sadzy.

Sople nad głowami

Strażacy usuwali nawidy lodowe, któe zagrażały bezpieczeństwu przechodniów. Czynili to: w Pisarowcach przy ośrodku zdrowia, w Besku, Nowosielcach i Pobiednie na szkołach, Ponownie w Nowosielcach i w Besku z budynku GOK, w Sanoku przy Sienkiewicza z jednej z kamienic.

Linie telekomunikacyjne nad jezdnią

W Prusieku strażacy interweniowali na zgłoszenie, że nad jezdnia niebezpiecznie zwisają linie telekomunikacyjne.

Ślisko na drogach

W minionym tygodniu na drogach powiatu sanockiego doszło do trzech zdarzeń drogowych, w których interweniowali strażacy. I tak w Pisarowcach zderzyły się dwie osobówki, a na jezdni neutralizowano plamę po substancji ropopochodnej. W Sanoczku również doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych, tutaj ucierpiała jedna osoba. Do identycznej sytuacji doszło w Sanoku na ulicy Okulickiego.

Pożary sadzy i pomiary tlenku węgla

W okresie grzewczym strażacy bardzo często wyjeżdżają do płonących kominów oraz wzywani są do pomiaru obecności tlenku węgla w pomieszczeniach. W minionym tygodniu pożary sadzy gaszono w: Besku na ulicy Południowej, w Sanoku na Krakowskiej oraz w Tyrawie Wołoskiej. Z kolei pomiaru tlenku węgla dokonano w : Sanoku przy ulicy Rynek, Jagiellońskiej oraz Jagodowej.

źródło: KP PSP Sanok
foto: KP PSP Sanok