MEDYKA. 29 grudnia br. przez przejście graniczne w Medyce obywatel Ukrainy usiłował wwieźć do Polski skórę wilka szarego. „Canis lupus” – bo o nim mowa – jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem i objęty Konwencją Waszyngtońską CITES.
Podczas rutynowej kontroli samochodu osobowego marki Mercedes w jednym z bagaży, w którym miały znajdować się prezenty dla znajomych, funkcjonariusz Służby Celnej wykrył nie zgłoszoną do kontroli 1,5 metrową skórę. Po dokonaniu weryfikacji okazało się, iż jest to skóra wilka szarego. Podróżny nie posiadał stosownego dokumentu na przewóz wykrytej przez Służbę Celną okazu. Jak wyjaśnił 25-letni obywatel Ukrainy, nie miał on świadomości co zawierają przewożone przez niego prezenty dla znajomych mieszkających w Portugalii. Sprawca zabronionego czynu, przeciwko któremu celnicy wszczęli czynności procesowe, wyjaśnił, że jest tylko przewoźnikiem niecodziennej paczki.
„Canis lupus” czyli wilk szary to gatunek drapieżnego ssaka z rodziny psowatych (Canidae), zamieszkujący lasy, równiny, tereny bagienne oraz góry Eurazji i Ameryki Północnej.
W naszym kraju, podobnie jak i w innych obszarach świata wilk jest objęty ochroną gatunkową. Ponadto gatunek ten objęty jest ochroną na podstawie Rozporządzenia Rady (WE) nr 338/97, wdrażającego postanowienia Konwencji CITES.
Przepisy te ustanawiają zasady handlu, w tym przywozu i wywozu gatunków zagrożonych wyginięciem, uzależniając ich legalny przywóz i wywóz od konieczności przedstawienia organom celnym stosownych zezwoleń. Brak takiego zezwolenia powoduje naruszenie przepisu artykułu 128 ustawy o ochronie przyrody.
Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Iwona Rzeźniczek
Izba Celna w Przemyślu
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz