Odnaleziono ciało 22-latka, który ratując życie kolegi, utonął w jeziorze

Odnaleziono ciało 22-latka, który ratując życie kolegi, utonął w Jeziorze Tarnobrzeskim. Znajdowało się ono na głębokości około 40 metrów. Przez kilkanaście dni czynności poszukiwawcze prowadzili policjanci i płetwonurkowie ze straży pożarnej PSP w Przemyślu i Rzeszowie. Od kilku dni w poszukiwania zaangażowani byli płetwonurkowie z Katowic.

Wczoraj po godz. 15, grupa specjalna płetwonurków RP, odnalazł ciało 22-letniego mężczyzny, który 16 czerwca br. zatonął na Jeziorze Tarnobrzeskim. Ciało mężczyzny zostało wydobyte na powierzchnię.

Policjanci ustalili wstępnie, że tamtego dnia 22-latek wypoczywając z grupą znajomych, ratował życie swojego kolegi, który wypadł z rowerka wodnego. Niestety młodemu mężczyźnie zabrakło sił, by wdrapać się z powrotem na rowerek i zniknął pod wodą.

Przypomnijmy:
Piątka znajomych pływała rowerkiem wodnym po jeziorze. Jeden z mężczyzn poślizgnął się i wpadł do wody. Na pomoc ruszyli mu trzej koledzy, którzy pomogli mężczyźnie wrócić na rower wodny. Niestety 22-latek, który ratował kolegę opadł z sił i zniknął pod wodą.

Policjanci i prokurator wyjaśniają okoliczności utonięcia 22-latka.

KWP