REKLAMA
REKLAMA

SANOK: Archeolodzy odkryli cmentarz i fragmenty miejskiego muru! (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Trwa umacnianie skarpy pod klasztorem oo. Franciszkanów w Sanoku. W związku z przeprowadzanymi pracami podjęto decyzję o wykonaniu badań archeologicznych. Już niewielki wykop pozwolił na dokonanie znaczących odkryć. Potwierdzono domniemania o funkcjonowaniu cmentarzyska przy klasztorze. Natrafiono również na fragmenty dawnego muru miejskiego, na którym, jak się okazuje, wybudowano prezbiterium kościoła.

Tomasz Sokołowski

Kilka dni temu na tereny, gdzie umacniania jest skarpa wkroczyli archeolodzy, aby przeprowadzić zlecone badania. Wykonano wykop o długości 3 m i szerokości 2 m. Jest zatem niewielki biorąc pod uwagę powierzchnię całej przyklasztornej skarpy. Mimo wszystko badacze natrafili na cenne znaleziska.

Przede wszystkim potwierdzono dotychczasowe przypuszczenia, że w sąsiedztwie kościoła funkcjonowało cmentarzysko.

Odkryliśmy ludzkie szczątki i resztki trumien okuwanych delikatnymi, miedzianymi nitami. Może to wskazywać, że chowano tutaj zamożnych ludzi, mieszkańców Sanoka i osoby, które łożyły na kościół – relacjonuje najnowsze odkrycia Piotr Kotowicz, archeolog i historyk z Muzeum Historycznego w Sanoku.

Większość odkrytych pochówków jest w dużej mierze zniszczona, ale są i takie szczątki, które zachowały anatomiczny układ. Są również relikty trumien, ułożone równo obok siebie. Cmentarz pochodzi najpewniej z XVII lub XVIII wieku. Wtedy bowiem, panowała moda na chowanie ludzi w trumnach okutych podobnymi nitami i zwyczaj lokalizowania cmentarzy przy parafiach.

Drugim z ważnych odkryć są fragmenty dawnego muru miejskiego.

To kolejna część średniowiecznego muru miejskiego budowanego za czasów Kazimierza Wielkiego, a więc w połowie XIV wieku. Zachowało się kilka warstw kamieni spojonych zaprawą. Mur przebiega przez całą szerokość wykopu i co ciekawe, wiemy już, że jego część wchodzi pod prezbiterium kościoła – dodaje Piotr Kotowicz.

Badacze Piotr Kotowicz i Marcin Glinianowicz wykopali również austriacką monetę z końca XVIII wieku oraz średniowieczną, srebrną monetę, której pochodzenie jest właśnie ustalane.

Badania archeologów zakończą się w przyszłym tygodniu. Niewykluczone jednak, że w perspektywie cennych odkryć, podjęta zostanie decyzja o kolejnych wykopach.

Wykopane ludzkie szczątki. Na zdjęciu widoczna czaszka dziecka

 

foto: archiwum prywatne / Piotr Kotowicz


O ZABEZPIECZANIU SKARPY

Kroki mające na celu zabezpieczenie zbocza Franciszkanie podjęli około 1,5 roku temu. Wtedy też, przygotowano dokumentację i zwrócono się o pomoc do magistratu. Przeprowadzono przetarg, wyłoniono wykonawcę. 8 lipca podpisano umowę z firmą Keller Polska Sp. z o.o. na wykonanie inwestycji. Nazwa to: „Zabezpieczenie osuwiska poniżej Rynku nad ulicą Podgórze i Schodami Franciszkańskimi na działce nr 706 i 724 w Sanoku”.

Wartość inwestycji wynosi blisko 5 mln złotych. Miasto uzyskało dofinansowanie z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wysokość to 80%, czyli niespełna 4 mln złotych.

Inwestycja polega na zabezpieczeniu czynnego osuwiska poprzez wykonanie konstrukcji oporowej w postaci dwóch linii palisad żelbetowych oraz czterech linii murów oporowych wspartych poprzecznie poprzez belki żelbetowe. Mury oporowe zostaną zamocowane do podłoża nośnego za pomocą osiemdziesięciu kotew gruntowych.. Przy klasztorze zostaną również wykonane 32 dreny wiercone o dł. 10 m, umożliwiające odwodnienie terenu, zostanie również wyremontowana istniejąca kanalizacja deszczowa (o długości 172 m), która zostanie podłączona do istniejącej sieci. Cały teren zostanie pokryty geokrata, która zostanie ułożona na powierzchni 3 495 m2, co umożliwi przykrycie wykonanej konstrukcji – czytaliśmy w materiałach prasowych przekazanych przez urząd miasta.

Zdjęcia wykonane 30 lipca

Zdjęcia wykonane 18 czerwca

źródło: Red., UM Sanok

31-10-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)