REKLAMA
REKLAMA

Bieszczadzkie żubry zaadoptowały się w nowym środowisku

Wkrótce kończą aklimatyzacje bieszczadzkie żubrzyce, które 7 kwietnia trafiły w bułgarskie Rodopy, gdzie wkrótce dołączą do żyjącego tam stada dzikich pobratymców. Trzy samice pochodziły ze stada w dolinie Sanu w Nadleśnictwie Lutowiska. W Rodopach od 2019 roku żyło 12 żubrów w stanie wolnym. To stado założycielskie jest sukcesywnie uzupełniane kolejnymi osobnikami.

Trzy nowo przybyłe samice zwiększą żywotność stada i będą miały pozytywny wpływ dla populacji bułgarskich żubrów. Ponadto ich ponowne wprowadzenie w Rodopach pomaga wzmocnić i odnowić lokalne łańcuchy pokarmowe.

Nad odbudową populacji żubrów we wschodnich Rodopach w Bułgarii, od 2013 r., pracuje Fundacja Rewilding Europe. Pierwsze pięć zwierząt przybyło do bułgarskiego rezerwatu Studen Kladenets z Niemiec. Nowo przybyłe samice zostały tymczasowo wypuszczone do ogrodzonego wybiegu, aby mogły zaaklimatyzować się w nowym otoczeniu i przede wszystkim z pobliskim, wolno żyjącym stadem.

– Przybycie nowych zwierząt to wspaniała wiadomość dla gatunku i dla dzikiej przyrody w Rodopach – mówi Deli Saavedra, dyrektor ds. krajobrazów w Rewilding Europe. – Wraz z innymi populacjami roślinożerców w okolicy, rosnące stado żubrów zwiększy dostępność pożywienia dla padlinożerców, w tym sępów kasztanowych, które zespół naukowców wprowadził pod koniec kwietnia.

– Spodziewamy się, że sprowadzone zwierzęta szybko się zaaklimatyzują w swoim nowym domu – mówi dr Hristo Hristov, który zajmuje się dzikimi zwierzętami w zespole Rewilding Rhodopes. – Zwierzęta mają się dobrze, a my uważnie monitorujemy ich stan.

Ponieważ odnawiane stado żubrów już się rozmnaża, dodanie trzech kolejnych samic podniesie zmienność genetyczną i odporność populacji. Żubr jest gatunkiem niezwykle istotnym w ekosystemie, pomagającym tworzyć na wpół otwarte, na wpół zalesione siedliska poprzez ich wypas i żerowani.

– Naszym długoterminowym celem jest zwiększenie liczby zwierząt i poprawa różnorodności genetycznej stada w celu stworzenia silniejszej i bardziej żywotnej grupy hodowlanej – wyjaśnia Adi Trifonova, kierownik zespołu Rewilding Rhodopes.

Dzikie żubry, niegdyś rozpowszechnione w całej Europie, wyginęły na początku XX wieku w wyniku polowań oraz niszczenia siedlisk. Dzięki programom reintrodukcyjnym w całej Europie żyje obecnie około 8500 żubrów (z prawie 7000 wędrujących na wolności).

Obecnie w Bieszczadach żyje ponad 700 żubrów. Działania na rzecz ich ochrony w Polsce i Europie koordynuje grupa naukowców z Instytutu Nauk o Zwierzętach SGGW pod kierunkiem prof. Wandy Olech.

tekst: Dominik Jagieła
zdjęcia: Wanda Olech i Stefan Avramov

04-05-2022

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)