Pijani wjechali w idącego poboczem 14-latka

LESKO. Dwóch młodych mieszkańców Dziurdziowa trzeźwieje w policyjnym areszcie. Dziś w nocy, opel vectra, którym jechali, potrącił 14-latka. Chłopak z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do wypadku doszło po godz. 23 na ulicy Bieszczadzkiej w Lesku przy bardzo trudnych warunkach pogodowych. Kierujący oplem podczas wyprzedzania innego samochodu potrącił idącego poboczem 14-latka. Samochód wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Policjanci ustalili, że oplem jechało dwóch młodych mężczyzn. Mający ponad 3 promile alkoholu w organizmie 21-latek był tak pijany, że o własnych siłach nie był w stanie wysiąść z samochodu. Drugiego policjanci zatrzymali w domu, gdyż pieszo uciekł z miejsca wypadku. Przy zatrzymaniu 24-latek był zaskoczony, że policjanci zdołali do niego dotrzeć. Chyba zapomniał, że idąc zostawia ślady na śniegu. On również był pijany- badanie alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu.

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Zatrzymani mężczyźni zostaną przesłuchani, gdy wytrzeźwieją.

KPP Lesko