REKLAMA
REKLAMA

Mocno wiało na Podkarpaciu: są szkody w Markowcach

MARKOWCE/GMINA SANOK: W nocy z piątku na sobotę przez Gminę Sanok przeszła potężna wichura. Połamane drzewa, zerwane dachy w domach i budynkach gospodarczych, mieszkańcy bez prądu przez 12 godzin to jej bilans. Strażacy mieli ręce pełne roboty.

 

Nocna wichura spędziła sen z powiek mieszkańcom i strażakom w całym kraju – straż pożarna od piątku wieczorem interweniowała 500 razy.

Na Podkarpaciu silny wiatr uszkodził linie energetyczne w regionie, w tym 11 odcinków linii średniego napięcia. W efekcie wichury 73 stacje trasformatorowe nie miały zasilania. W związku z tym około 3100 odbiorców pozostało bez prądu, głównie w okolicach Jasła, Sanoka i Krosna.

Szkody w Markowcach

W Gminie Sanok najbardziej ucierpiały Markowce. Silny wiatr powalał drzewa, uszkodził ploty i zerwał dach w domu oraz w budynku gospodarczym.Mieszkańcy wioski nie mieli prądu przez około 12 godzin, od godziny 23-ej w piątek aż do sobotniego przedpołudnia.

Największą szkodą wyrządzoną przez nocną wichurę jest uszkodzony dach w jednym z gospodarstw domowych. Wiatr zerwał połowę konstrukcji dachu budynku mieszkalnego, która znalazła się aż 70 metrów od domu, co świadczy o ogromnej sile wichury. Szkoda jest szacowana na około 10 tys. złotych – mówi Pani Sołtys Markowiec, Maria Ambicka. Właściciel domu jest w trudnej sytuacji materialnej, jednak nie pozostawimy go bez pomocy, której z pewnością udzieli Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.

Jeden z budynków gospodarczych na terenie Markowiec również uszkodziła wichura. Zerwana została część dachu stodoły, jednak na szczęście to gospodarstwo domowe jest ubezpieczone, także właściciel na pewno poradzi sobie z naprawą szkód.

Na sąsiada i strażaka można liczyć

Od rana w sobotę strażacy walczyli ze skutkami wichury. Wójt Gminy Sanok, Mariusz Szmyd, wydelegował 3 strażaków z OSP Kostarowce do naprawy zerwanego dachu. Skutki wichury zwalczało 15 strażaków, których organizował Prezes OSP Markowce, Pan Stanisław Miedziuch, panowie z Rady Sołeckiej oraz życzliwi mieszkańcy.

Sołtys Markowiec, podkreśla, że zawsze w sytuacjach kryzysowych może liczyć na pomoc Wójta Gminy Sanok, Mariusza Szmyda. Nigdy nie zawodzi także sąsiedzka, bezinteresowna pomoc.

„Zaraz po uzyskaniu informacji od P. Sołtys o zdarzeniu, powiadomiłem straż pożarną, która błyskawicznie pojawiła się na miejscu. Zapewniam, że poszkodowani nie pozostaną bez pomocy, zwłaszcza że przed nami Święta. Już dziś (tj. 19.12.2011r.) na miejsce udali się pracownicy GOPS, którzy mają zabezpieczyć najpilniejsze potrzeby.
Pragnę podkreślić jak ważne jest współdziałanie OSP, samorządu oraz mieszkańców. Ostatnia sytuacja pokazała jak nagle może wystąpić kataklDodaj obrazekizm, z którym trzeba sobie jakoś poradzić. Tylko współpraca, wzajemne zrozumienie, a czasem nawet poświęcenie może dawać pozytywny efekt ” – mówi P. Mariusz Szmyd Wójt Gminy Sanok.

 

20-12-2011

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)