REKLAMA
REKLAMA

Szarpanina pod sklepem. Mężczyzna trafił do szpitala ze złamaną kością czaszki

SANOK / PODKARPACIE. Policjanci z Sanoka wyjaśniają okoliczności zdarzenia, w którym ciężko ranny został 52-letni mężczyzna. Podczas szarpaniny został pchnięty i upadając uderzył głową w asfaltowe podłoże. Policjanci zatrzymali sprawcę.

W sobotę na posiedzeniu sądu podjęto decyzję o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru Policji.

W środę po południu do szpitala trafił 52-letni mężczyzna. Okazało się, że ma on ciężkie obrażenia głowy – złamanie kości czaszki oraz krwiak podtwardówkowy.

Policjanci ustalili, że urazy są spowodowane szarpaniną, do której doszło tego samego dnia w okolicy sklepu przy ul. Królowej Bony w Sanoku. W pewnym momencie jeden z uczestników został pchnięty i upadł na plecy uderzając głową w asfaltowe podłoże.

W wyniku rozpytania świadków oraz podjętych czynności sprawca został zatrzymany. Okazał się nim 51-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.

Dalsze postępowanie ma na celu ustalenie dokładnych okoliczności tego zdarzenia. Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu prawo przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

KPP Sanok

04-03-2013

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)