Kłokoczka południowa upiększy miasto
SANOK. Dzięki uprzejmości Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne, Urząd Miasta Sanoka pozyskał 100 sztuk rocznych sadzonek kłokoczki południowej. Sadzonki te upiększą otoczenie sanockich placówek oświatowych i kulturalnych, ozdobią również sanockie tereny zielone.
Kłokoczka to roślina chroniona, która w naturalnych warunkach już prawie w Polsce nie występuje, z wyjątkiem Podkarpacia i Małopolski, gdzie istnieje ciepły i sprzyjający klimat. Jeśli można ją oglądać to głównie w rezerwatach lub kolekcjach ogrodniczych. Sadzonki przekazane Sanokowi są pokłosiem projektu „Kłokoczka południowa roślinnym symbolem współpracy polskich i słowackich regionów nadgranicznych”, którego inicjatorem jest wielbiciel tej rośliny Roman Jurek – nadleśniczy z Ustrzyk Dolnych.
– Celem tej akcji jest przywrócenie gatunku kłokoczki nie tylko w miejscach naturalnych, ale także na najbliższych nam terenach zielonych, przy szkołach, placówkach kultury. Dzięki temu, że uczniowie sadzą tę roślinę przy swoich szkołach, kształtujemy w nich wrażliwość ekologiczną – mówi Piotr Kutiak, ogrodnik miejski rzędu Miasta Sanoka.
Kłokoczka południowa jest krzewem przypominającym pokrojem leszczynę. Osiąga od 2 do 4 m wysokości, jednakże w dużym ocienieniu nawet stare okazy nie przekraczają 1,5 m. Kwitnie od maja do czerwca, posiada bardzo dekoracyjne kwiatostany przypominające winne grona. Jej dekoracyjne owoce, w formie 2-3 komorowych torebek posiadają w od 2 do 6 twardych nasion, które „kłokoczą” na wietrze. Była uważana przez Celtów i Słowian za święty krzew. Sadzono ją na kurhanach wodzów.
Z kłokoczką wiąże się wiele zabobonów oraz zwyczajów ludowych. Jej kłokoczące nasiona miały odpędzać złe duchy i przynosić szczęście osadzie. Pędy rośliny używane były przez ludność do wyrobu m.in. krzyżyków, lufek do palenia papierosów, fajek, piszczałek. W klasztorze w Przeworsku po dziś dzień z nasion kłokoczki wyrabia się różańce. Z tychże nasion tłoczono również olej, używany do celów spożywczych oraz oświetlenia.
UM Sanok
22-10-2010
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz