Piłkarze zaatakowali sędziów. O karze zadecyduje Wydział Dyscypliny

PIŁKA NOŻNA. Ataki na sędziów piłkarskich podczas meczów zdarzają się rzadko. Przeczą tej tezie wydarzenia jakie rozegrały się w minioną niedzielę na boiskach w Czerteżu oraz Grabownicy, gdzie sami piłkarze „wymierzyli sprawiedliwość” arbitrom.

Jeden z zawodników powiedział w kierunku sędziego o kilka słów za dużo. Arbiter wyciągnął żółty kartonik. Padły kolejne słowa pod adresem rozjemcy meczu. Sędzia zamierzał wyciągnąć czerwoną kartkę.
– Ukarany zawodnik próbował kopnąć sędziego. Na szczęście zatrzymali go koledzy z drużyny. Sędzia został jedynie zahaczony końcem buta o udo – kontynuuje nasz rozmówca.

– Za ten czyn powinien zostać ukarany zawodnik, bo takie zachowanie nie przystoi piłkarzowi. Ale z pracy sędziego także powinny zostać wyciągnięte wnioski – stanowczo dodaje.

Górnik Grabownica Starzeńska – LKS Płowce Stróże Małe
Meczu nie dokończono także w Grabownicy Starzeńskiej, gdzie miejscowy Górnik grał z drużyną Płowiec Stróże Małe. Tam widowisko przerwano w 85 minucie spotkania.
– Sędzia uznał, że zawodnik Stróży faulował zawodnika z Grabownicy. Ale jak wstał nasz zawodnik z murawy to miał cały nos we krwi. Inny z graczy Stróży nie wytrzymał, podbiegł do sędziego i delikatnie go uderzył. Sędzia przewrócił się i było po meczu – relacjonuje osoba z bliskiego otoczenia klubu Płowce Stróże Małe.

Co grozi piłkarzom?
Za naruszenie nietykalności cielesnej sędziego grozi kara pieniężna nie niższa niż 2.000 zł, kara dyskwalifikacji lub kara wykluczenia z PZPN. Sankcje tę przewiduje art 72. Regulaminu Dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– Nie otrzymaliśmy jeszcze sprawozdań z tych spotkań. Wpłyną one do nas jeszcze dziś lub jutro. W czwartek spotyka się Wydział Gier a w piątek Wydział Dyscypliny. To do tych organów należy ocena sytuacji – usłyszeliśmy w Okręgowym Związku Piłki Nożnej w Krośnie.

Głównymi dokumentami, nad którym pochylą się członkowie Wydziałów, będą sprawozdania sędziowskie. Sprawozdania są podpisywane przez kierowników drużyn. Jeżeli jedna ze stron nie zgadza się z protokołem może wnieść swoje uwagi. Następnie w ciągu 48 godzin od spotkania musi zostać skierowane do Okręgowego Związku, szczegółowe pismo z uwagami.
– Czy zostanie ktoś ukarany, i jakie to mogą być sankcje będziemy wiedzieć pod koniec tygodnia. Ocenie zostanie poddane zachowanie zawodników a także praca arbitrów spotkania – kończy nasz rozmówca z OZPN w Krośnie.

M.P.