SANOK / PODKARPACIE. Sprawcą potrącenia 33-letniej kobiety na przejściu dla pieszych na ul. Kościuszki okazał się 19-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Kierowca nie był świadomy, że kogoś potrącił. Policjanci zatrzymali mężczyznę w Lutczy. Nastolatek trafił do aresztu. Dziś zostanie przesłuchany i prawdopodobnie usłyszy zarzuty. Poszkodowana ma złamaną kość ramienia lewej ręki.
Wczoraj (22.09) o godzinie 10:00, na przejściu dla pieszych na ul. Kościuszki w Sanoku, w okolicy Arkad doszło do potrącenia 33-letniej mieszkanki powiatu sanockiego.
Sprawca, 19-letni kierowca czarnej toyoty odjechał z miejsca zdarzenia.
Po chwili, poszkodowaną zawieziono do szpitala. Tam okazało się, że ma złamaną kość ramienia lewej ręki.
Monitoring zainstalowany na budynku pobliskiego sądu pomoże policjantom w ustaleniu okoliczności zdarzenia.
Numery rejestracyjne pojazdu doprowadziły funkcjonariuszy do właściciela samochodu, a ten wskazał osobę, która nim kieruje. We współpracy z Komendą Powiatową Policji w Strzyżowie zatrzymano podróżującego w kierunku Rzeszowa mężczyznę.
– Kierowca stwierdził wstępnie, że na drodze panowały trudne warunki, padał obfity deszcz. Nie był świadomy, że kogoś potrącił. Deklarował, że niczego nie zauważył i nie poczuł żadnego uderzenia – wyjaśnia asp. Anna Oleniacz z KPP Sanok.
Mężczyzna był trzeźwy. Zbadano pasażerów. Dwaj 20-latkowie również byli trzeźwi. Kierowcy pobrano krew do badania, aby stwierdzić, czy w jego organizmie nie było środków odurzających.
19-latek trafił do aresztu. Jeszcze dzisiaj zostanie przesłuchany, być może postawione zostaną zarzuty.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: SANOK: Potrącenie na pasach przy Arkadach. Kierowca nie udzielił pomocy i odjechał (ZDJĘCIA)
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz