REKLAMA
REKLAMA

REGION: Spreparowany żbik nie wjechał do Polski

PODKARPACIE. Spreparowanego żbika (Felis silvestris), o rozpiętości blisko 1 metra, zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej na polsko-ukraińskim przejściu granicznym   w Medyce. Zatrzymany okaz objęty jest ścisłą ochroną m.in. na mocy Konwencji Waszyngtońskiej

(CITES). Aby legalnie przewieźć go przez granicę, potrzebne są odpowiednie dokumenty.

28-letni obywatel Ukrainy przewoził żbika przez polsko-ukraińskie przejście graniczne w Medyce. Mężczyzna, który podróżował samochodem osobowym marki Renault, nie zgłosił spreparowanego okazu do kontroli celnej na granicy. Nie posiadał też odpowiednich dokumentów na przewóz żbika, dzięki którym mógłby go legalnie przewieźć przez granicę.

Celnicy, którzy wykryli ten okaz w trakcie kontroli samochodu, ustalili, że żbik objęty jest ścisłą ochroną gatunkową m.in. na mocy Konwencji Waszyngtońskiej (CITES). Ochronie, zgodnie z tą konwencją, podlegają nie tylko żywe zwierzęta lub rośliny, ale także wypreparowane zwierzęta lub ich części czy wykonane z nich produkty. Gatunek ten znajduje się także w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt oraz dyrektywie siedliskowej i konwencji berneńskiej.

28-letni tłumaczył, że żbik miał być prezentem dla jego kolegi w Polsce, jednak poprzez brak odpowiednich dokumentów i złamanie przepisów ustawy o ochronie przyrody, naraził się na konsekwencje karne. Zgodnie z przepisami celnicy musieli zatrzymać wypreparowanego żbika  do dalszego postępowania. Nielegalny przewóz przez granicę UE a także wewnątrzwspólnotowy handel okazami gatunków zagrożonych wyginięciem jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Żbik jest jednym z dwóch polskich przedstawicieli kotowatych. Przypomina burego kota domowego, jest jednak od niego 2 razy większy i masywniej zbudowany. Jak alarmują ekolodzy, jest on gatunkiem krytycznie zmniejszającym liczebność nie tylko w Polsce, ale i w Europie. W Polsce, do okresu średniowiecza, żbiki zamieszkiwały cały obszar kraju. Obecnie sytuacja jest dramatyczna i ich liczebność może nie przekraczać nawet 200 osobników.

Służba Celna w Przemyślu

07-05-2014

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)