BUDŻET OBYWATELSKI: „Sanocka Liga Siatkówki to strzał w dziesiątkę”!

SANOK / PODKARPACIE. 26 zadań będzie walczyć o dofinansowanie w ramach budżetu obywatelskiego Sanoka. Na liście figurują zadania inwestycyjne oraz te o charakterze kulturalno-sportowym. Jednym z najciekawszych, dla osób lubiących aktywność fizyczną, jest pomysł reaktywacji Sanockiej Ligi Siatkówki.

Z proponowanych zadań wyróżniającym się jest z pewnością to zakładające reaktywację Sanockiej Ligi Siatkówki oraz utworzenie rozgrywek dla uczniów szkół podstawowych.

Przypomnijmy, że  SLS powstała w 2002 roku. W pierwszej edycji wzięło udział 12 zespołów. Szczyt popularności liga osiągnęła kilka lat później gromadząc 19 drużyn rywalizujących o mistrzostwo Sanoka. Nie trudno więc obliczyć, że w ramach  każdej  serii  gier  w  wydarzeniu uczestniczyło nawet 300 osób!

– Kocham siatkówkę i życzyłabym sobie, aby udało się reaktywować taką ligę. Jestem całym sercem za! – komentuje Wanda Lichnowska, której osobom związanym z sanocką siatkówką przedstawiać nie trzeba.

Pani Wanda Lichnowska ma obecnie 86 lat. Bardzo chętnie uczestniczy i wiernie kibicuje siatkarzom TSV Sanok. Polska siatkarka – reprezentantka Polski, trenerka siatkówki, nauczycielka wychowania fizycznego może poszczycić się złotymi medalami mistrzostw Polski, które zdobywała zarówno jako zawodniczka, jak również jako trener. W roku 1952 zdobyła bowiem mistrzostwo Polski reprezentując barwy AZSu AWF Warszawa. Kilkanaście lat później, w roku 1969, prowadząc w Sanoku MKS Zryw zdobyła z kolei mistrzostwo Polski juniorów.

– Dla seniorów to pewnego rodzaju odpoczynek, po tygodniu pracy. Dla dzieci i młodzieży możliwość podnoszenia umiejętności. To także szansa na szukanie nowych siatkarskich talentów – dodaje pani Wanda.

Amatorska siatkówka w Sanoku „wczoraj i dziś”

Jak już wspomnieliśmy Sanocka Liga Siatkówki powstała w 13 lat temu. Jej założycielem był Adam Nędza. Następnie stery na kolejnych 7 lat, przejęli państwo Anita i Krzysztof Sokołowscy.
–  Tęsknota za Sanocką Ligą Siatkówki jest ogromna. Sam odbieram wiele sygnałów o tym, że warto byłoby wznowić rozgrywki – podkreśla Krzysztof Sokołowski.

Dzięki amatorskiej, siatkarskiej rywalizacji, udało się wyłowić wiele talentów. Jednym z nich jest dobrze znany kibicom w Sanoku i nie tylko Tomasz Kusior. Wiesław Semeniuk, trener grup młodzieżowych TSV, który prowadził także drużynę seniorów mówi:

– Sędziując m.in. w pierwszych edycjach ligi udało się nam odnaleźć i niejako namówić do gry w siatkówkę Tomka Kusiora. Pytanie czy takie rozgrywki są potrzebne wydaje się być retorycznym. To jest po prostu bardzo cenna inicjatywa! Reaktywacja Sanockiej Ligi Siatkówki to byłby strzał w dziesiątkę!

Tomasz Kusior pierwsze kroki w siatkówce stawiał właśnie w Sanockiej Lidze Siatkówki. Dziś to jedna z czołowych postaci drużyny TSV Sanok. Foto: Jakub Stefanowski

Po rozwiązaniu amatorskiej ligi w 2009 roku, głód grania pozostał. Jednak nasi zawodnicy musieli szukać swojego miejsca poza granicami naszego powiatu. Stąd występy sanockich zawodników w ligach z Leska czy Brzozowa.

Adam Dmitrzak, nauczyciel wychowania fizycznego, który reprezentuje barwy drużyny Obcy Belfer Team, zespołu występującego w Brzozowskiej Lidze Siatkówki na wieść o próbie reaktywacji ligi w Sanoku na wstępie mówi jedno słowo.

– Super!

– Obecnie musimy tułać się po okolicznych ligach, grając „na obczyźnie”. Reaktywacja byłoby to po prostu mistrzostwo świata. Na pewno wiele osób udałoby się zarazić tą piękną dyscypliną sportu – dodaje.

– Inicjatywa jak najbardziej ciekawa. Sanockie środowisko siatkówki mogłoby się jeszcze bardziej zaktywizować. My na pewno wystawilibyśmy swoja drużynę – wtóruje Bartosz Serwatko, reprezentant Mansard Sanok, innej sanockiej drużyny występującej w sąsiedniej lidze.

Podwaliny dla TSV

Pisząc o amatorskiej lidze siatkówki w Sanoku, nie sposób wspomnieć, że to właśnie na bazie jej zawodników w 2004 roku powołano do życia zawodową drużynę TSV Sanok, która w obecnym sezonie walczy o wejście do I ligi i jest zdecydowanym faworytem do sięgnięcia po przepustkę do wyższej klasy rozgrywkowej.

Alternatywa dla ludzi młodych

Projekt Sanockiej Ligi Siatkówki zakłada również utworzenie rozgrywek dla uczniów szkół podstawowych. Teraz gdy ciągle słyszymy, że młodzi ludzie nie chcą lub nie lubią uprawiać sportu, danie alternatywy gry, ruchu, zabawy to z pewnością kolejny ważny aspekt przedstawianego pomysłu.

– Z racji tego, że 33 lata jestem związany ze sportem szkolnym i uczę wychowania fizycznego, uważam, że bardzo trafnym pomysłem byłoby utworzenie ligi dla szkół podstawowych – podkreśla Krzysztof Sokołowski, który oprócz kierowania Sanocką Ligą Siatkówki, był także przez sześć lat prezesem TSV Sanok.

– Już wtedy próbowałem nasz zarząd przekonać do wsparcia amatorskich rozgrywek. Nie udało się to, choć wszyscy zgodnie podkreślali, że byłoby to bardzo potrzebne.

– Amatorska liga siatkówki w Sanoku dla szkół podstawowych to po pierwsze alternatywa dla dzieciaków na spędzanie wolnego czasu. Po drugie możliwość podpatrzenia zdolnych chłopaków, których zapewne można by wcielać w struktury klubu TSV – podkreśla Wiesław Semeniuk.

Udział sanockich drużyn w ligach z Brzozowa czy Leska, po części zamyka drogę do udziału w nich dzieci i młodzieży. Wiąże się to bowiem z wyjazdami i określonymi kosztami, jakie muszą podejmować obecnie zawodnicy. Utworzenie Sanockiej Ligi Siatkówki zlikwidowałoby tę barierę.

– Biorąc pod uwagę potencjał siatkarski, jakim dysponuje Sanok, utworzenie na nowo amatorskiej ligi zaowocowałoby awansem drugiej drużyny seniorów nawet do II ligi – prognozuje Adam Dmitrzak.

O nowej SLS słów kilka

Projekt  zakłada  organizację  rywalizacji  wyłaniającej  mistrza  Sanoka.  Po  dwóch rundach sezonu zasadniczego, drużyny przystąpią do fazy play-off. O przestrzeganie przepisów zadbają profesjonalni  sędziowie,  a  opieką  medyczną  zajmą  się wykwalifikowani  ratownicy.  Powstanie  profesjonalna  strona  internetowa  ligi,  na  której dostępne będą wszelkie informacje dotyczące współzawodnictwa na czele ze składami zespołów, wynikami poszczególnych  spotkań  i  tabelą. Szacunkowy koszt zadania to około 43 tys. zł. Aż  10 tys. zł  przewidziano  na nagrody: medale, puchary, statuetki dla najlepszych zawodników oraz okazałe nagrody rzeczowe.

W tym sezonie siatkarze seniorów TSV TransGaz-Travel Sanok walczą o awans do I ligi. To z pewnością przyczyni się do jeszcze większej popularności tej dyscypliny sportu. Foto: archiwum Esanok.pl

Głosowanie od 11 grudnia!

Głosowanie odbędzie się w terminie 11 – 18 grudnia br. w następujących punktach:

– Biuro Rady Miasta – ul. Rynek 1 w godz. 7:30 – 15:30,
– Biuro Obsługi Klienta – ul. Rynek 1 w godz. 7:30 – 15:30,
– siedziby Rad Dzielnic – w godzinach pełnienia dyżurów.

Głosować będzie można poprzez złożenie wypełnionej karty za pośrednictwem internetu poprzez zeskanowanie wypełnionej karty do głosowania i przesłanie jej na adres: budzetobywatelski@um.sanok.pl lub za pośrednictwem poczty na adres Urzędu Miasta Sanoka (ul. Rynek 1, 38-500 Sanok) z dopiskiem na kopercie „Budżet Obywatelski Miasta Sanoka – GŁOSOWANIE” (za datę oddanie głosu w ten sposób uważa się datę stempla pocztowego).

Głosy oddane wcześniej lub później niż podany wyżej termin głosowania, będą głosami nieważnymi.

W głosowaniu mogą uczestniczyć mieszkańcy Miasta Sanoka, którzy ukończyli 18 lat. Wybierają oni maksymalnie dwa różne zadania znajdujące się na karcie do głosowania poprzez postawienie znaku „X” w odpowiednim polu w kolumnie „Wybór”. Na karcie do głosowania należy obowiązkowo umieścić dane osobowe wraz z podaniem numeru PESEL i podpisem głosującego. Karta do głosowania nie zawierająca powyższych danych powoduje nieważność głosu.

red.

Formularz karty do głosowania – pobierz