Kontrowersyjny karny w doliczonym czasie. Ekoball Stal Sanok nie punktuje w Wiśniowej (ZDJĘCIA)
PIŁKA NOŻNA / PODKARPACIE. Do wywiezienia punktu z Wiśniowej było bardzo blisko. Tam swój pojedynek ligowy toczył Ekoball Stal Sanok z miejscowym Wisłokiem. Już w doliczonym czasie gry rzut karny dla gospodarzy podyktował arbiter tego spotkania. Sytuacja nie była jednak oczywista. Jedenastkę pewnie wykorzystał zawodnik Wisłoka i trzy punkty zostały w Wiśniowej.
Tak kontrowersyjną decyzję oceniają w Ekoball-u Stali Sanok:
„Całe spotkanie byliśmy zdecydowanie lepsi. Trudno zwalać jednak winę na fatalne boisko i beznadziejne decyzje sędziów. Gdy Lewandowski strzelał gola Kazachstanowi, bramkę widział cały świat, poza arbitrem. Wtedy jednak Polska wygrała… Najlepsze jednak jest to, że obaj panowie sędziowie stali 3 metry od zdarzenia, a kreska namalowana wślizgiem na grząskiej murawie narysowana jest ewidentnie przed polem karnym. Dowody rzeczowe jednak nie były brane pod uwagę”.
Kolejnym ligowym rywalem sanoczan będzie Igloopol Dębica. mecz w przyszły weekend. Wcześnie, bo w środę pojedynek w ramach III rundy Pucharu Polski, okręg Krosno. Zagramy z Szarotką Nowosielce.
Pary III rundy PP / Krosno:
20 września 2017 (środa), godz. 15:30
Szarotka Nowosielce – Ekoball Stal Sanok
Cosmos Nowotaniec – Karpaty Krosno
Partyzant Targowiska – Start Rymanów
Nafta Jedlicze – LKS Skołyszyn 3:0 (wo)
goście zrezygnowali z gry
foto: Ekoball
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz