KRONIKA STRAŻACKA: Pożar w kontenerze, niebezpiecznie na drodze i lodowe nawisy nad głowami

SANOK / PODKARPACIE. W minionym tygodniu sanoccy strażacy dwukrotnie interweniowali na śliskich drogach powiatu. Kilka razy wyjeżdżali do pożarów sadzy oraz śmieci, a także usuwali niebezpieczne lodowe nawisy.

Niebezpiecznie na drogach

Dwukrotnie strażacy interweniowali podczas zdarzeń drogowych. I tak w Czerteżu doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jeden z pojazdów dachował w przydrożnym rowie. W wyniku zdarzenia ucierpiała jedna osoba.

Z kolei w Sanoku przy ulicy Wyspiańskiego doszło do kolizji. Uczestniczyły w niej również dwie osobówki. Strażacy usuwali z jezdni plamę po substancji ropopochodnej.

Pożary sadzy

Kilkakrotnie strażacy wyjeżdżali do pożarów sadzy w przewodach kominowych. Interweniowali w: Rozpuciu, Zagórzu przy Wolności, w Komańczy, Pisarowcach, Porażu, Szczawnem.

Ponadto w: Jaćmierzu oraz w Sanoku przy Robotniczej i Sobieskiego dokonano pomiarów tlenku węgla we wskazanych mieszkaniach.

Płonął kontener ze śmieciami

W Pakoszówce zajął się kontener, w którym były śmieci,. Interweniowali strażacy z JRG Sanok.

Wielkie sople nad głowami 

W Zagórzu przy ulicy Piłsudskiego strażacy usuwali lodowe nawisy z budynku szkoły. Zagrażały one bezpieczeństwu przechodniów.

źródło: KP PSP Sanok