REKLAMA
REKLAMA

Pijani w wodzie. O włos od tragedii (FOTO)

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Lekkomyślność i nieodpowiedzialne zachowanie podczas wypoczynku nad wodą, mogą nieść z sobą katastrofalne skutki. Mogło dojść do tragedii!

W minioną sobotę po godzinie 14.00 załoga R1 Bieszczadzkiego WOPR została zadysponowana do udzielenia pomocy osobie podtopionej.

Ze zgłoszenia wynikało, że około dziesięcioosobowa grupa mężczyzn próbuje pomóc koledze, który ma problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody. Po dotarciu na miejsce ratownicy Bieszczadzkiego WOPR i ambulansu wodnego zastali trzech mężczyzn, z których jeden wykazywał objawy niewydolności krążeniowo-oddechowej.

Po sprawdzeniu podstawowych parametrów życiowych załoga karetki wodnej zdecydowała o transporcie poszkodowanego do szpitala, jednak osoba ta odmówiła dalszego udzielania pomocy. Po przybyciu na miejsce patrolu Policji wodnej okazało się, że poszkodowany był pod wpływem alkoholu – relacjonują ratownicy Bieszczadzkiego WOPR.

Wracając po interwencji załoga R1 zauważyła na środku jeziora dwóch pijanych, wolno pływających mężczyzn ubranych w kamizelki asekuracyjne, którzy nie zwracali uwagi na przepływające obok nich statki turystyczne.

Przypominamy, że sprzęt ratunkowy nie zwalnia nas z zakazu pływania poza miejscami wyznaczonymi. Wszyscy zostali ukarani wysokimi mandatami – czytamy.

źródło/foto: Bieszczadzkie WOPR

17-06-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)