Bieszczady24.pl Wilki Sanok – UKS Fenomen Babimost

SANOK / PODKARPACIE. Meczem przed własną publicznością zainaugurują ćwierćfinał mistrzostw Polski unihokeiści Bieszczady24.pl Wilków Sanok. Rywalem będzie czwarty zespół dwóch ubiegłych edycji rozgrywek Salming Ekstraligi Mężczyzn Fenomen Babimost. Pierwsze, arcyważne starcie w najbliższą sobotę 17 lutego o godzinie 20:00 w hali Centrum Sportowo-Dydaktycznego PWSZ w Sanoku. Zapraszamy do oglądania transmisji na żywo.

Z PRZYCZYN TECHNICZNYCH TRANSMISJA NIE ODBĘDZIE SIĘ. PRZEPRASZAMY!

SKRÓT SPOTKANIA BĘDZIE DOSTĘPNY NA STRONIE ESANOK.PL

źródło: Wilki Sanok

Po wyeliminowaniu Prusa Żary w 1/8 fazy play-off (2:0 w serii, kolejno 10:7 i 7:4), sanoccy unihokeiści stają przed zdecydowanie trudniejszym zadaniem. W ćwierćfinale rozgrywek dojdzie bowiem do powtórki z debiutanckiego sezonu, kiedy Wilki mierzyły unihokejowe umiejętności z Fenomenem Babimost, czyli zespołem, który w dwóch ostatnich sezonach grał w superfinałach i zajmował ostatecznie 4. lokatę.

UKS Fenomen Babimost należy do najlepszej czwórki drużyn w kraju. Obok Zielonki i dwóch ekip z Nowego Targu, to właśnie w zespole z województwa lubuskiego upatruje się kandydata do zdobycia medalu. Drugi raz z rzędu plany podopiecznych Marka Przygodzkiego spróbuje pokrzyżować ubiegłoroczny debiutant z Sanoka. W poprzedniej kampanii Fenomen uzyskał awans do półfinału wygrywając z Wilkami 8:5 na wyjeździe i 6:5 na własnym terenie. Mecze te pokazały, że sanoczanie długimi fragmentami nie stali na straconej pozycji, a górę wzięło przede wszystkim doświadczenie zawodników z Babimostu.

Przepustkę do ćwierćfinału Fenomen wywalczył już w fazie grupowej pewnie wygrywając wszystkie 12 spotkań. Zajmując 1. miejsce, UKS uzyskał automatyczny awans. Komplet punktów musi robić wrażenie i stawiać ten zespół w roli zdecydowanego faworyta również w starciu z Sanokiem. Unihokeiści Wilków zapowiadają jednak zażartą walkę o jak najlepszy rezultat.

W ramach przygotowań do kluczowej części sezonu, drużyna z grodu Grzegorza rozegrała niedawno wyjazdowy mecz kontrolny z brązowym medalistą mistrzostw Polski Szarotką Nowy Targ. Sanoczanie ulegli przeciwnikowi minimalnie 8:9 (przed sezonem Wilki ograły przeciwnika 4:3). Był to cenny sprawdzian przed rywalizacją w ćwierćfinale. Informowaliśmy o tym tutaj: Solidne przetarcie Wilków przed ćwierćfinałem MP. Szarotka Nowy Targ – Sanok 9:8 (FOTO).

SALMING EKSTRALIGA MĘŻCZYZN

BIESZCZADY24.PL WILKI SANOK – UKS FENOMEN BABIMOST

17.02.2018 – godzina 20:00

Wstęp wolny

– Cały ten sezon tak naprawdę sprowadza się do meczów z Babimostem, bo awans do czołowej czwórki drużyn byłby dla nas ogromnym sukcesem. W końcu możemy wystąpić w najmocniejszym składzie, co nie zdarzało się zbyt często w przeciągu tego sezonu. Przed najważniejszymi meczami zwiększyliśmy intensywność treningów, a także ciężko pracowaliśmy nad konkretnymi rozwiązaniami taktycznymi. Niewątpliwie faworytem jest drużyna Babimostu, która w swoim składzie ma wielu reprezentantów Polski, jednak tanio na pewno skóry nie sprzedamy. Bardzo ważny w ostatecznym rozrachunku może okazać się pierwszy mecz, który rozegramy w Sanoku. Wygrywając to spotkanie postawimy pod ścianą przeciwników przed pojedynkami u siebie. Oby tym razem własny parkiet okazał się dla nas szczęśliwy i sprzyjała nam odrobina szczęścia w najważniejszych momentach – powiedział Michał Ambicki, napastnik Wilków.

– Solidnie przygotowujemy się do tej rywalizacji. Na treningach pracujemy nad taktyką i schematami gry ułożonymi stricte pod drużynę Fenomenu Babimost. Pracujemy nad grą w osłabieniach i przewagach. Wydaje się, że ten sobotni mecz może okazać się kluczowy. Jechać tam ze świadomością, że musimy wygrać dwa mecze byłoby zdecydowanie bardziej obciążające niż w sytuacji gdyby w sobotę udało się jednak wygrać. My ogrywamy się na ekstraligowych parkietach. Nie jesteśmy w tym meczu faworytem, ale tanio skóry nie sprzedamy – zapowiada Kamil Dudek, napastnik ekipy z Sanoka.

– Cały sezon czekaliśmy na ten mecz. Wszystko układaliśmy pod tę rywalizację. Cały czas jesteśmy w cyklu treningowym, więc  będziemy przygotowani na 100%. Kluczowy będzie mecz w Sanoku. Faworytem nie jesteśmy, ale będziemy się starali sprawić niespodziankę. Jeżeli mamy zwyciężyć, musimy wyeliminować ich najlepszych zawodników oraz narzucić własne tempo i styl gry – ocenia Piotr Sokołowski, defensor drużyny Wilków.

– Trenujemy przede wszystkim grę w osłabieniu oraz w przewadze. W ubiegłym sezonie spotkaliśmy się z Fenomenem na tym etapie i ich gra z kontry, mówiąc kolokwialnie, dobiła nas. Musimy się wystrzegać błędów takich jak popełnialiśmy w tamtej konfrontacji. Ćwiczymy ponadto karne, bo nie jest wykluczone, że nie będą one potrzebne. Sparing z Nowym Targiem pokazał, że zmierzamy w dobrym kierunku i był dla nas pozytywnym zastrzykiem energii. Zdecydowanie pierwszy mecz będzie kluczowy w tej konfrontacji – zaznacza Krzysztof Kopeć, bramkarz sanoczan.

Pierwszy mecz odbędzie się 17 lutego o godzinie 20:00 (lub pół godziny po zakończeniu meczu siatkarzy) w hali Centrum Sportowo-Dydaktycznego PWSZ w Sanoku. Rewanże zaplanowano na 3-4 marca w Babimoście.

Sponsorami, Partnerami, Przyjaciółmi drużyny Bieszczady24.pl Wilki Sanok są:

Esanok.pl, Urząd Miasta w Sanoku, TransGaz-Travel, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Jana Grodka w Sanoku i Centrum Sportowo-Dydaktyczne, MOSiR Sanok, Vitamin Shop, Forest S.C., Amidon, AKONTO – Biuro rachunkowe, Tomasz Jasik – Rehabilitacja sportowa i dietetyka, Central Park Sanok, Janowscy – Projektowanie w budownictwie, Zespół Szkół w Besku.

Patroni medialni:

Esanok.pl, Bieszczady24.pl oraz Florbalki.pl.

Fragment ćwierćfinałowego meczu Sanok – Babimost z sezonu 2016/2017

Foto: Tomasz Sowa