REKLAMA
REKLAMA

Dokarmiajmy ptaki, ale z głową!

Za nami pierwszy śnieg i mróz. To sygnał, że czas wywiesić karmniki. Motywuje do tego najczęściej chęć pomocy ptakom w trudnych, zimowych warunkach, a także zamiłowanie do obserwacji tych dzikich zwierząt. Należy jednak pamiętać, że dokarmianie ptaków to duża odpowiedzialność. Jeśli się już na nie zdecydujemy, należy postępować według kilku podstawowych zasad. W przeciwnym razie możemy ptakom dużo bardziej zaszkodzić niż pomóc.

A oto najważniejsze reguły zimowego dokarmiania ptaków:

  • Dokarmianie najlepiej rozpocząć nie wcześniej niż po pierwszych opadach śniegu i w czasie mrozu. Dopiero wtedy zdobywanie naturalnego pożywienia staje się utrudnione. Ptaki szybko przyzwyczajają się do miejsc dokarmiania i bez trudu odnajdą wyłożoną karmę.
  • Karmę należy wykładać konsekwentnie i regularnie. Szczególnie w bardzo mroźne i pochmurne dni, kiedy to pogoda nie sprzyja spacerom i często najzwyczajniej nie ma się ochoty na wyjście z domu. Dokarmiane przez człowieka ptaki bardzo często decydują się na pozostanie w naszym kraju na zimę, skuszone właśnie dostępem pokarmu. Nagłe zaprzestanie podawania im jedzenia może być tragiczne w skutkach.
  • Należy pamiętać o systematycznym czyszczeniu karmnika i usuwaniu z niego niezjedzonych resztek i odchodów ptaków. Pozwoli to zapobiec przenoszeniu chorób między gatunkami.
  • Podawany pokarm musi być świeży, naturalny, bez soli i przypraw.
  • Pokarm wybieramy w zależności od gatunku ptaków:
    – wróble, sikory, dzwońce, kowaliki, trznadle, grubodzioby czy zięby najlepiej karmić mieszanką nasion: słonecznika, prosa, konopi, owsa i pszenicy lub płatkami owsianymi,
    – gołębie, sierpówki, kawki i gawrony należy karmić większymi nasionami np. kaszą, pszenicą lub pokrojonym w małą kostkę czerstwym, białym pieczywem,
    – dla sikor czy dzięciołów można powiesić słoninkę, ale należy pamiętać, że nie może być ona solona i nie może wisieć dłużej nić dwa tygodnie, gdyż wystawiona na słońce jełczeje i staje się szkodliwa dla ptaków,
    – kosy lub kwiczoły chętnie zjedzą jabłka, rodzynki, suszone morele oraz owoce jarzębiny czy rokitnika,
    – ptaki wodne, takie jak kaczki czy łabędzie należy dokarmiać tylko w silne mrozy, najlepiej ziarnami zbóż, kukurydzą lub pokrojonymi warzywami,
    – nie należy podawać ptakom świeżego lub spleśniałego chleba, zepsutych kasz i stęchłego ziarna. Głodne ptaki zjedzą wszystko, ale efekty takiej „pomocy” mogą być tragiczne.
  • Karmniki powinny być zadaszone i znajdować się w osłoniętych od wiatru miejscach, łatwo dostępnych dla ptaków, ale dających im również możliwość sprawnej ucieczki przed drapieżnikami, np. krogulcem czy kotem.
  • Dokarmianie najlepiej zakończyć wczesną wiosną, kiedy ptaki są już w stanie bez problemu zdobyć pokarm samodzielnie.

Magdalena Misiorowska
źródło: RDLP w Krośnie

13-12-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)