SANOK: Innowacyjna metoda „zagospodarowania” śmieci wstrzymana. List trafił też do prezydenta RP Andrzeja Dudy

SANOK / PODKARPACIE. W kilkunastu ostatnich tygodniach wiele mówiło się o nowoczesnej formie utylizacji śmieci, czyli metodzie mineralizacji śmiecie w Sanoku. Rada Miasta Sanoka poświęciła wiele czasu temu tematowi, który znalazł się w porządku obrad dwóch sesji, podczas których prezes Sanockiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Marek Karaś opowiadał o walorach nowoczesnej metody. Sęk w tym, że miasto ma podpisane porozumienie z Krosnem w sprawie  utrzymania czystości i porządku w gminie. Obowiązuje ono do 2030 roku.

Temat ten na ostatniej sesji zwyczajnej 26 listopada poruszył radny Sławomir Miklicz.

– Jako rada poświeciliśmy tej sprawie bardzo dużo czasu. Mowa tutaj o inwestycji związanej z nowoczesną metodą mineralizacji odpadów, do której przekonywał nas i pan burmistrz i prezes SPGK. Radni otrzymali email od pana prezesa, w którym informuje, że burmistrz miasta wraz z przewodniczącym rady nadzorczej wstrzymali prace nad mineralizacją – mówił radny.

Dodał, że email trafił nie tylko do radnych i włodarzy miasta, ale również do samego prezydenta RP Andrzeja Dudy

– Chciałbym poznać powody takiej decyzji. Zaznaczam, że sceptycznie podchodziłem do tego pomysłu, a decyzja pana burmistrza jakby potwierdza pewne obawy, które w trakcie tych dyskusji podejmowaliśmy. Osobiście dobrze oceniam tę decyzję – podkreślił radny Sławomir Miklicz.

Poniżej fragment treści wiadomości przesłanej do radnych oraz prezydenta RP Andrzeja Dudy:

„Dotyczy: Projektu mineralizacji odpadów komunalnych z częścią energetyczną (wraz z całościowym zagospodarowaniem ciepła odpadowego)

Szanowni Państwo,

Z dniem 19 listopada 2019 roku wstrzymuje się wszelkie prace, spotkania i konsultacje związane z „Projektem mineralizacji odpadów komunalnych z częścią energetyczną” prowadzone przez Spółkę SPGK Sp. z o.o., w związku z decyzją podjętą w dniu 18 listopada 2019 roku, o godzinie 16:00, przez Burmistrza Sanoka Pana Tomasza Matuszewskiego reprezentującego Walne Zgromadzenie SPGK Sp. z o.o., po argumentacji przedstawionej przez Przewodniczącego Rady Nadzorczej SPGK Sp. z o.o. Pana Bartosza Markowicza.

Uzasadnienie podjętej decyzji Zarząd SPGK Sp. z o.o. udostępni wszystkim zainteresowanym Stronom po otrzymaniu oficjalnego pisma z Urzędu Burmistrz Miasta Sanoka.”

W tym miejscu warto przypomnieć, czym jest ekologiczna instalacja termicznego unieszkodliwiania odpadów w oparciu o technologię mineralizacji. Według Marka Karasia to nowy pomysł na zagospodarowanie odpadów komunalnych, który pozwoli dodatkowo, pozyskać dużo tańsze ciepło.

Innowacyjność technologii polega przede wszystkim na zastosowaniu quasi-pirolizy i zgazowywania, podczas których mineralizacja odpadów odbywa się w temperaturze 300–600 st. C, a produktem unieszkodliwiania jest minerał niestanowiący odpadu niebezpiecznego oraz gazy organiczne i CO, które są poddawane pełnemu utlenieniu metodą katalityczną.

Pisaliśmy o tym tutaj: SANOK: Co z wywozem odpadów? Nowa technologia szansą? (VIDEO)

Co się wydarzyło, że zmieniono zdanie?

Na pytania radnego podczas sesji odpowiadał Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka.

– Rzeczywiście wstrzymano prace na tym etapie. Zrobiliśmy głęboką analizę i finansową i ekonomiczną. Nie chcę popełnić takiego błędu, jaki popełniono przy spółce Park Wodny, że zrobimy koncepcję za 150-200 tys. złotych, a za chwilę ta koncepcja wyląduje w koszu. Przed podpisaniem umowy na realizację konkretnej koncepcji, która jest też niezbędnym dokumentem do dopełnienia wszystkich formalności w RDOŚ, musimy mieć pewność, że samorząd sanocki otrzyma stuprocentowe dofinansowanie na realizację przedsięwzięcia – zaznaczył burmistrz.

Dodał, że prowadzone są rozmowy chociażby z biurem pana prezydenta, a sam pomysł na mineralizację nie został przekreślony. Dyskusja o takim projekcie przeszła na inny obszar, mianowicie najpierw potrzebne jest zielone światło w kwestii dofinansowania, następnie realizacja.

Jak się okazuje kolejnym problemem, jaki pojawił się w związku z ewentualną realizacją inwestycji dotyczącej mineralizacji jest umowa z Krosnem na odbiór odpadów od samorządu sanockiego, która ma obowiązywać do 2030 roku.

Treść porozumienia TUTAJ: porozumienie międzygminne w sprawie gospodarki odpadami

– Podejmując program Sanok wszedłby na ścieżkę wojenną z samorządem krośnieńskim. W 2018 roku zostało podpisane bowiem porozumienie międzygminne dotyczące wywozu wszystkich odpadów komunalnych do Krosna. Samorząd miasta Krosno otrzymał kilkadziesiąt milionów na realizowanie tej inwestycji – precyzował Tomasz Matuszewski.

Chodzi o modernizację zakładu przy ul. Białobrzeskiej w Krośnie. Na współpracę z Krosnem w ramach wspomnianego porozumienia do tej pory zdecydowało się 28 samorządów.

Odstąpienie od porozumienia mogłoby skutkować np. karą, aczkolwiek jak podkreślił burmistrz podczas sesji, we wrześniu pojawiła się pewna furtka prawna, która być może pozwoliłaby na takie działania (chodzi o nowelizację przepisów ustawy o odpadach). Jednak na ten moment nie są znane wyniki przetargu, trudno zatem powiedzieć jaką cenę miałyby te roszady. A jak podkreślił włodarz, dla niego najważniejsze jest dobro mieszkańców.

Tutaj warto też przypomnieć, że śmieci z Sanoka trafiają do Tarnobrzega – jakieś 150 km od miasta, co jest sporym wyzwaniem logistycznym, jak i przedsięwzięciem finansowym.

Na koniec burmistrz dodał, że nie dziwi się, że niektóre instytucje blokują inwestycje mineralizacji, gdyż niesie ona ze sobą wiele korzyści, choćby korzystne produkowanie energii. Temat nie jest zamknięty.