BIESZCZADY: Remont mostu w Huzelach do końca czerwca? (ZDJĘCIA)

HUZELE / LESKO / PODKARPACIE. W Huzelach trwa remont mostu na Sanie. Polega na wymianie lin sprężających i bloków kotwiących. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Budowlane „STALMOST” Sp. z o.o. ze Stalowej Woli. Całkowity koszt realizacji inwestycji wyniesie prawie 2 mln zł. Przedsiębiorcy liczą, że prace zakończą się już w czerwcu.

Most w Huzelach wybudowano w dwudziestoleciu międzywojennym. Zlokalizowany jest w ciągu drogi wojewódzkiej nr 893 Lesko-Cisna. Ostatnią gruntowna modernizację przeszedł dwadzieścia lat temu. W tym roku przewidziano kolejny remont. Po sprawdzeniu stanu technicznego przeprawy zauważono uszkodzenia na linach nośnych, czyli na niezwykle ważnym elemencie każdego mostu.

Remont przeprowadzany przez samorząd województwa podkarpackiego polega przede wszystkim na wymianie 6 szt. lin sprężających i bloków kotwiących. Ponadto wykonane zostanie czyszczenie strumieniowo-cierne oraz zabezpieczenie antykorozyjne. Całkowity koszt realizacji inwestycji wynosi prawie 2 mln zł, z czego dofinansowanie z Lasów Państwowych to 300 tys. zł. Pozostała kwota w wysokości prawie 1,7 mln zł pochodzi z budżetu województwa. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Budowlane „STALMOST” Sp. z o.o. ze Stalowej Woli. Inwestycję realizuje Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie w imieniu Województwa Podkarpackiego.

Początkowo, Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich podjął decyzję o ograniczeniu nośności mostu do 15 ton. Spotkało się to z dużym sprzeciwem przedsiębiorców, którzy swoje biznesy prowadzą po południowo-zachodniej stronie Sanu. Ograniczenie tonażu do takiej samej wartości na moście w Solinie oznaczało bowiem „odcięcie” wielu firm od ciężkich transportów.

– Przedsiębiorcy wsparci przez samorządowców i Lasy Państwowe szybko podjęli wspólną inicjatywę doprowadzenia do przywrócenia możliwości transportowania ciężkich ładunków. Chodzi o wiele firm zajmujących się choćby wywozem drewna. Zjednoczenie i przesłane do decydentów apele i pisma zaowocowały nowymi regulacjami. Na moście w Huzelach i w Solnie oraz na mniejszych w Berezce i Myczkowie, zwężono jezdnię do jednego pasa, co pozwoliło podnieść tonaż, przywrócić ruch kołowy cięższych pojazdów, a tym samym uratować część firm przed bankructwem – relacjonuje Damian Biskup z Mazowieckiej Instytucji Gospodarki Budżetowej Mazovia.

Przypomnijmy, że zarząd województwa we współpracy z Lasami Państwowymi realizuje w tym roku kilka inwestycji związanych z mostami w Bieszczadach. Pisaliśmy o tym tutaj: Nowe mosty dla Bieszczadów. Remont m.in. tego w Huzelach.

– To naprawdę dobra inicjatywa i dobrze spożytkowane pieniądze. Poprawa infrastruktury drogowej i mostowej w Bieszczadach to milowy krok na drodze do dalszego rozwoju tego zakątka województwa – dodaje Damian Biskup.