REKLAMA
REKLAMA

Chciał się zaszczepić, ale był pijany. Zdemolował…

SANOK / PODKARPACIE. 32-letni mieszkaniec powiatu sanockiego zniszczył wczoraj szpitalne mienie, dopuszczając się aktu wandalizmu. Mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu chciał się zaczepić przeciwko koronawirusowi.

Pojawił się około godz. 12.30 w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Z zeznań wynika, że chciał się zaszczepić. Był bardzo pobudzony, ale nagle z niewiadomych przyczyn stał się agresywny. Zaczął krzyczeć i niszczyć wyposażenie szpitalne. Uderzył jednego z pracowników. Kopał w drzwi, ławki i krzesła. Wybił też okno. Straty oceniono wstępnie na około 1000 zł.

Personel wezwał policję. Dyżurny KPP w Sanoku wysłał do szpitala patrol. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zastali tam już swoich kolegów po fachu z drugiego patrolu, którzy próbowali obezwładnić wandala. Mężczyzna nie reagował na polecenia, w dalszym ciągu był agresywny, użyto więc wobec niego siły.

Jak wykazało badanie, awanturnik był pijany. Stwierdzono u niego ponad 1 promil alkoholu. Pobrano mu też krew do badań pod kątem substancji psychotropowych.

Mężczyzna został zatrzymamy do wytrzeźwienia i w celu przeprowadzenia dalszych czynności.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Wandal zdemolował szpital i uderzył opiekuna medycznego

02-09-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij