RZESZÓW / PODKARPACIE. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który może mieć związek ze śmiercią 47-letniej kobiety. Mieszkanka Rzeszowa z ranami klatki piersiowej została znaleziona dziś rano, przed blokiem na ul. Czudeckiej. Życia kobiety nie udało się uratować. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora.
Przed godziną 7 rano, przed blokiem przy ulicy Czudeckiej w Rzeszowie, odnaleziono 47-letnią kobietę. Ofiara miała rany kłute klatki piersiowej. Mimo udzielonej pomocy, jej życia nie udało się uratować.
Jak ustalono, mężczyzna mogący mieć związek z tym zdarzeniem, odjechał z miejsca samochodem marki Audi. Na ulicy Wadowickiej porzucił auto i uciekł pieszo. Okazało się, że wcześniej mężczyzna spowodował dwie kolizje. Na skrzyżowaniu ul. Błogosławionej Karoliny i Strzyżowskiej zderzył się z kierującym kią. Mężczyzna nie zatrzymał się i odjechał z miejsca. Na skrzyżowaniu ulic Strzyżowskiej z Ustrzycką nie zapanował nad samochodem i uderzył w ogrodzenie posesji.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz