Kolejne próby rozmontowania gminy wiejskiej Sanok. Mamy pisma. Jakie będzie stanowisko polityków z regionu?

GMINA SANOK / PODKARPACIE. Jak informowaliśmy w środę, 30 grudnia do gminy Sanok trafił wniosek grupy inicjatywnej dotyczący utworzenia nowej gminy w Mrzygłodzie, a następnego dnia wniosek o utworzeniu gminy w Strachocinie. Oznacza to wszczęcie procedury związanej z lokalnymi referendami.

O sprawie informowaliśmy tutaj:

Gmina Sanok atakowana z każdej strony, od zewnątrz i od wewnątrz. Jest plan rozbioru

Przypomnijmy, że pierwszy wniosek został złożony przez grupę 20 osób (do jego złożenia wystarczy 15 osób). Autorzy wniosku chcą wyodrębnić z gminy wiejskiej Sanok nową jednostkę administracyjną z siedzibą w Mrzygłodzie. W jej skład weszłyby sołectwa: Mrzygłód, Hłomcza, Łodzina, Dobra, Tyrawa Solna i Dębna. Są to tereny typowo rolnicze, biedne i bez żadnego przemysłu. Wniosek został złożony przez pełnomocnika grupy inicjatywnej Stanisława Żyglewicza.

Janusz Cecuła

Drugi wniosek, który wpłynął 31 grudnia ub.r. złożył jako pełnomocnik Janusz Cecuła, wicestarosta powiatu sanockiego. Wniosek podpisała grupa inicjatywna złożona z 18 osób. Dąży ona do utworzenia gminy Strachocina, w skład której weszłyby następujące miejscowości: Strachocina, Pakoszówka i Lalin. Być może, gdyby doszło do jej utworzenia, byłaby to jedna z najbogatszych gmin w Polsce ze względu na funkcjonowanie magazynu gazu w Strachocinie i gazociągu transgranicznego.

Władze gminy muszą teraz zastosować procedurę zapisaną w ustawie o referendach lokalnych. Takie referendum odbędzie się na terenie całej jednostki administracyjnej, a nie tylko w miejscowościach, które chcą odłączyć się od gminy Sanok.

Paweł Wdowiak

– Jesteśmy mocno zaskoczeni – mówił nam Paweł Wdowiak, zastępca wójta w gminie Sanok. – Z rozwoju sytuacji można domniemywać, że to skomasowany atak na terytorium gminy Sanok. Skoro nie dało się uszczuplić terenu gminy w inny sposób, to uruchomiono trójstronny atak, z tego jeden z zewnątrz, a dwa od wewnątrz.

Dzisiaj, na profilu Gmina Wiejska jest OK na Facebooku opublikowano skany dokumentów, które trafiły do urzędu.

We wpisie czytamy między innymi (pisownia oryginalna):

– Czy fakt, że pisma pełnomocników referendalnych – Stanisława Żyglewicza i Janusza Cecuły są identyczne i pojawiły się w tym samym czasie co miejska sesja w sprawie wznowienia procedury zmiany granic, to przypadek? Czy kolejna bezkompromisowa odsłona pomysłu powiększenia Sanoka?

– Czy ciągłe konflikty, propaganda sukcesu i manipulacje to właściwy sposób na sąsiedzkie współistnienie?

– Zwieńczeniem wysiłków Burmistrza w 2021 roku jest wywołanie animozji pomiędzy wsią a miastem. Czy ideą przewodnią roku 2022 będzie konfliktowanie społeczności powiatu sanockiego?

– Czy w dobie pandemii, drożyzny, nadchodzącego kryzysu gospodarczego nie ma innych problemów, którymi należałoby się pilnie zająć? Czy Burmistrz, Rada miasta, Wojewoda, a w końcu rząd zajmować się będą po raz trzeci przyłączaniem wsi do Sanoka wbrew woli mieszkańców i przy ich druzgocącym sprzeciwie wyrażonym dwukrotnie w konsultacjach?

Na końcu wpisu, zaznaczono imiona i nazwiska samorządowców oraz polityków wybranych głosami mieszkańców Podkarpacia: Ewa Leniart, Władysław Ortyl, Marek Kuchciński, Bogdan Rzońca, Maria Kurowska, Tomasz Poręba, Piotr Uruski, Krzysztof Sobolewski, Zbigniew Chmielowiec, Kazimierz Gołojuch, Piotr Babinetz, Piotr Pilch, Stanisław Chęć, Paweł Szefernaker.

Jakie będzie ich stanowisko w tej sprawie?

grafika poglądowa / zdjęcia: archiwum Esanok.pl

Wkrótce zbierzemy dla Państwa komentarze w tej sprawie. Autorów wniosków poprosimy o przedstawienie argumentacji związanej z ideą stworzenia odrębnych jednostek samorządu terytorialnego.

skany: Gmina Wiejska jest OK – Facebook