SANOK / PODKARPACIE. Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy bloku przy ul. Kościuszki 34, którzy od ponad miesiąca pozbawieni są miejsc parkingowych, z których korzystali do tej pory, a od dwóch lat czekają na skuteczne i trwałe zabezpieczenie osuwiska na Górze Parkowej. W drugiej połowie sierpnia miasto ogłosiło start inwestycji, ale nie wszystko wydaje się iść zgodnie z planem. 20 września z mieszkańcami rozmawiali członkowie komisji infrastruktury przy radzie miasta oraz burmistrz Tomasz Matuszewski. Mieszkańcy obawiają się, że zakończenie remontu może odwlec się w czasie.
Do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy bloku przy ul. Kościuszki 34 w Sanoku, którzy obawiają się o realizację inwestycji związanej z zabezpieczeniem osuwiska na Górze Parkowej. Start zadania ogłaszał w drugiej połowie sierpnia na oficjalnym profilu na Facebooku burmistrz Tomasz Matuszewski.
– Dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, za pośrednictwem wojewody podkarpackiego, w wysokości 1 615 027 zł, ruszyły prace nad zabezpieczeniem osuwiska usytuowanego na południowym zboczu Góry Parkowej przy ulicy Kościuszki w Sanoku – informował Tomasz Matuszewski.
Jak podawał burmistrz, w ramach inwestycji, rozebrany zostanie istniejący mur oporowy, na w jego miejsce pojawi się nowy „składający się z palisady żelbetowej z mikropali, kotwiony do podłoża skalnego”. Konstrukcja zabezpieczy osuwisko przed ruchami masowymi ziemi. Dodatkowo, przebudowana zostanie kanalizacja deszczowa, w taki sposób, aby umożliwić odwodnienie skarpy. Całkowita wartość inwestycji ma wynieść 2 mln złotych.
– Planowany termin zakończenia prac do końca 2023 roku. Zabezpieczenie osuwiska jest kolejną już inwestycją, która ma usprawnić nasze miasto tak, aby każdy jego mieszkaniec jak i zwiedzający, mogli czuć się bezpiecznie. A w przyszłości czekają nas kolejne – zapowiadał Tomasz Matuszewski.
Po ponad miesiącu, nie wszystko wydaje się iść zgodnie z planem. 20 września, z mieszkańcami bloku spotkali się członkowie komisji infrastruktury przy radzie miasta oraz burmistrz Matuszewski. Przekazano informacje o aktualnym stanie wykonywanych robót, ale także o kwestiach, które należy rozwiązać, aby zadanie zostało w pełni zrealizowane.
– Od ponad miesiąca pozbawieni jesteśmy miejsc parkingowych. A od ponad dwóch lat czekamy na obiecany projekt modernizacji osuwiska – piszą do nas mieszkańcy bloku 34.
zdjęcia (2) ze spotkania z mieszkańcami 20.09.2023 (nadesłane)
Ich obawy wiążą się również z informacją, którą przekazano podczas spotkania. Miasto najprawdopodobniej będzie musiało wnieść do powiatu sanockiego opłatę kaucyjną za przejazd przez powiatowe drogi ponadnormatywnych maszyn budowlanych. Powiat chce się w ten sposób zabezpieczyć przed ewentualnymi szkodami, które mogłyby powstać podczas realizacji zadania.
To wszystko sprawia, że mieszkańcy mają wątpliwości, czy inwestycję uda się zrealizować w obiecanym terminie.
Zarówno do Urzędu Miasta Sanoka jak i do Starostwa Powiatowego w Sanoku przesłaliśmy pytania dotyczące tej sprawy. Do tematu wrócimy.
źródło: Red., oficjalny profil burmistrza Sanoka na Facebooku
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz