SANOK, IWONICZ / PODKARPACIE. Prokuratura Rejonowa w Krośnie prowadzi śledztwo przeciwko policjantowi sanockiej komendy, podejrzanemu o to, że pod wpływem alkoholu spowodował wypadek drogowy. W zdarzeniu poważnych obrażeń doznał 15-miesięczny chłopiec, przewożony w foteliku na rowerze. Funkcjonariuszowi grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje krośnieńska policja do zdarzenia doszło 8 września w Iwoniczu na ulicy Floriańskiej.
– 37-latek jechał na rowerze przewożąc w foteliku swojego 15-miesięcznego syna. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu toyotą yaris i wjechał wprost pod koła pojazdu. Poważnych obrażeń doznał chłopiec, który śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do rzeszowskiego szpitala – mówi aspirant Paweł Buczyński, oficer prasowy krośnieńskiej komendy.
Dodaje, że kierujący toyotą był trzeźwy, natomiast rowerzysta odmówił badania alkomatem, w związku z czym pobrano mu krew.
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Krośnie.
– Prowadzi ona śledztwo przeciwko rowerzyście podejrzanemu o przestępstwo z art. 177 par. 2 k.k. w związku z art. 178 par. 1 k.k., polegające na tym, że w dniu 8 września 2017 r. w miejscowości Iwonicz umyślnie naruszył on zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że znajdując się w stanie nietrzeźwości kierował rowerem, na którym przewoził w foteliku jako pasażera swojego 15-miesięcznego syna, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy samochodu toyota yaris, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów, co spowodowało obrażenia ciała u przewożonego dziecka, powodujące chorobę realnie zagrażającą życiu – precyzuje prokurator Beata Piotrowicz, rzecznik prasowy prokuratury Okręgowej w Krośnie.
Jak informuje prokurator podejrzany jest policjant pracujący w sanockiej komendzie. Funkcjonariusz nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Trwa także postępowanie dowodowe.
– W toku jego ustalono, że podejrzany w chwili czynu miał ok. 2 promile alkoholu we krwi – dodaje Beata Piotrowicz.
Wobec podejrzanego zastosowano środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju i dozoru policji.
– Zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych było uzasadnione szczególną sytuacją życiową i rodzinną podejrzanego, a zastosowanie tymczasowego aresztowania pociągnęłoby dla podejrzanego wyjątkowo ciężkie skutki – uzupełnia rzecznik.
Policjantowi grożą także konsekwencje dyscyplinarne. W tej kwestii czekamy na odpowiedź z sanockiej komendy.
Paulina Ostrowska
ZOBACZ TAKŻE:
foto: red./KMP Krosno
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz