REKLAMA
REKLAMA

POWIAT SANOK: Sąd umorzył sprawę nieprawidłowości w CIS. Kierownik jednostki idzie do sądu pracy

SANOK / PODKARPACIE. Ostatecznie zakończyła się sprawa dotycząca nieprawidłowości w Centrum Integracji Społecznej w Sanoku. Sąd Rejonowy w Sanoku umorzył postępowanie, które wszczęto z art. 231 kk, czyli nadużycia uprawnień przez  funkcjonariusza publicznego. Marcin Marcinkowski, kierownik CIS, postanowił złożyć sprawę o mobbing do sądu pracy.

Sprawę zakończono umorzeniem 19 października br.

Przypomnijmy, że Prokuratura Rejonowa w Sanoku prowadziła postępowanie dotyczące przekroczenia uprawnień przez kierownika Centrum Integracji Społecznej w Sanoku. Podstawą jego był anonimowy donos z maja 2016 roku, w którym przedstawiano zarzuty wobec szefa CIS. Według autora miał on między innymi wykorzystywać służbowe samochody w celach prywatnych. Finalnie, na wniosek kierownika CIS, sprawę badała Prokuratura Rejonowa w Strzyżowie. Po przeprowadzeniu niezbędnych czynności umorzono śledztwo. Od tej decyzji odwołał się jednak starosta sanocki. Sprawa trafiła do sanockiego sądu, gdzie 19 października ostatecznie zakończyła się wspomnianym umorzeniem. Warto dodać, że nigdy też nie ustalono „donosiciela”.

Kulisy całej sprawy są dosyć skomplikowane. Równocześnie  z zamieszaniem wokół anonimowego donosu w placówce był prowadzony audyt zlecony przez starostwo. O sprawie i wynikach kontroli informowaliśmy TUTAJ.

Trudno oceniać wypadki ostatnich miesięcy, dotyczące CIS. O komentarz w sprawie postanowiliśmy zapytać zarówno kierownika jednostki Marcina Marcinkowskiego jak i Wacława Krawczyka, wicestarostę sanockiego.

Dla nas była to trauma, kolejne kontrole, policja, prokuratura. Nie mieliśmy nic do ukrycia. Staraliśmy się wykonywać wszystko zgodnie z prawem. Oczywiście, były niedociągnięcia, ale byliśmy gotowi od razu je korygować. Ubolewam również nad tym, że audyt nie skupiał się na merytorycznych aspektach CIS, a tylko na sprawach finansowych i gospodarce materiałami i sprzętem – podkreśla Marcin Marcinkowski.

Wacław Krawczyk nie komentuje sprawy

Proszę kontaktować się z panem starostą Romanem Koniecznym w najbliższy poniedziałek – odpowiada.

Marcinkowski idzie do sądu pracy 

Jak podkreśla kierownik CIS w związku z zamieszaniem w jednostce, przez ostatnie pół roku musiał poddać się leczeniu. Teraz wraca do pracy. Wygląda na to, że afera w jednostce będzie miała ciąg dalszy.

Podjąłem decyzję o złożeniu sprawy o mobbing do Sądu Pracy w Sanoku – kwituje.

Przypomnijmy, że Centrum Integracji Społecznej powstało w 2012 roku, po półtorarocznym okresie przygotowań. Było to pionierskie przedsięwzięcie w skali kraju. Utworzono je dzięki pomocy finansowej z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki w ramach projektu „Modelowanie systemu usług pomocy społecznej w Polsce”. Dofinansowanie od marszałka województwa podkarpackiego w wysokości 300 tys. zł przeznaczono na wydatki majątkowe oraz zakup urządzeń i wyposażenia dla poszczególnych warsztatów. Samorząd powiatowy uzyskał też wsparcie merytoryczne od Fundacji Pomocy Wzajemnej BARKA.

Do utworzenia CIS doszło dzięki zawiązaniu partnerstwa, w skład którego weszli: powiat sanocki, gmina miejska Sanok, PCPR, PUP, gmina Besko i GOPS, gmina Zarszyn i GOPS, gmina Zagórz i MOPS, gmina Tyrawa Wołoska, organizacje obywatelskie i nadleśnictwa.

Na początku CIS wystartował z warsztatami w zakresie gastronomii, pielęgnacji terenów zielonych i remontowo-budowlanymi. Obecnie funkcjonuje 7 warsztatów, w tym 4 (cateringowe, techniczne, szkółkarsko-ogrodnicze i szwalnicze), które są realizowane z projektu finansowanego z RPO oraz 3 kolejne (budowlane, gastronomiczne i porządkowe). Do dyspozycji uczestników są także zajęcia terapeutyczne i grupy wsparcia.

CIS utrzymuje się z dotacji powiatowej (kwota za 2017 rok 150 tys. zł, za 2016 ponad 200 tys. zł) oraz z prowadzenia odpłatnej działalności statutowej. Warto dodać, że od początku istnienie udało się pozyskać ponad 4 mln zł ze środków unijnych.

Obecnie jednostka zatrudnia 6 osób i funkcjonuje w dwóch pomieszczeniach. Do tej pory kompleksowego wsparcia udzieliła około 200 osobom, które nie potrafiły same poradzić sobie na rynku pracy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Kierownik CIS skarży się radnym na starostę. Roman Konieczny nie komentuje

Gorąco wokół CIS. Jest audyt i postępowanie w prokuraturze

cis

17-11-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)