SANOK / PODKARPACIE. O godzinie 12:00 w NoBo Cafe miało odbyć się spotkanie sztabów wyborczych Tadeusza Pióro i Tomasza Matuszewskiego oraz reprezentantów największych lokalnych ośrodków medialnych. Planem było omówienie szczegółów związanych z organizacją debaty przed II turą wyborów na burmistrza Sanoka. Punktualnie w południe, na miejscu pojawili się wszyscy oprócz przedstawicieli komitetu Łączy Nas Sanok.
Urzędujący burmistrz Tadeusz Pióro zaproponował debatę swojemu rywalowi w walce o stanowisko gospodarza miasta w kolejnej kadencji. Na naszym portalu pojawił się krótki film z osobistym zaproszeniem skierowanym do Tomasza Matuszewskiego. Do jego sztabu, ale również na skrzynki lokalnych redakcji trafił też e-mail z wiadomością o dacie i miejscu spotkania, na którym omówione zostaną szczegóły związane z formą debaty. Na spotkaniu pojawili się przedstawiciele pięciu lokalnych mediów i dwie osoby ze sztabu Tadeusza Pióro. Nie pojawił się natomiast nikt z obozu Tomasza Matuszewskiego.
Tymczasem jeszcze dwie godziny przed spotkaniem, w oświadczeniu kandydat Matuszewski pisał między innymi:
– Zamierzam w dalszym ciągu przekonywać mieszkańców Sanoka do swojego programu. Jestem gotowy bronić jego tez także podczas debaty wyborczej z moim kontrkandydatem, pod warunkiem, że będzie uczciwa i oparta na obiektywnych zasadach.
Dwie godziny później otrzymaliśmy informację o odpowiedzi udzielonej przez sztab ŁNS na maila z propozycją debaty.
– Otrzymaliśmy wczoraj późnym popołudniem wiadomość, wysłaną z adresu poczty elektronicznej sekretariatu Urzędu Miasta w Sanoku, o spotkaniu w sprawie debaty kandydatów na burmistrza. Wiadomość – poza adresem zwrotnym sekretariatu UM (!) – była anonimowa. Mając na względzie dalece lakoniczną treść rzeczonej wiadomości, która nie została poprzedzona jakimikolwiek dwustronnymi rozmowami sztabów wyborczych w przedmiocie debaty, jej anonimowość, i w końcu adres nadawczy nie należący do komitetu wyborczego Tadeusza Pióro, zmuszeni jesteśmy traktować ją jako bezprzedmiotową. Jesteśmy gotowi do rozmów o debacie, jej terminie, miejscu i kształcie, niemniej jednak oczekujemy w tej mierze bezpośredniego kontaktu i propozycji (nie anonimowych) od sztabu wyborczego kandydata Tadeusza Pióro – pod wiadomością podpisana została Paulina Paszta, członek KWW Łączy Nas Sanok.
Oto odpowiedź przesłana do naszej redakcji ze sztabu Tadeusza Pióro.
– Bardzo dziękuję przedstawicielom wszystkich sanockich mediów, którzy przybyli na spotkanie w sprawie debaty przedwyborczej, które odbyło się dzisiaj w o godz. 12.00. Niestety na spotkanie nie dotarł nikt ze sztabu Pana Tomasza Matuszewskiego. Propozycję debaty przed drugą tura złożyłem poprzez przedstawicieli mojego sztabu już na spotkaniu w sprawie pierwszej debaty, do której nie doszło. Bardzo zależało mi na tym, by debata między mną, a Tomaszem Matuszewskim była obiektywna i dostępna dla jak największej ilości mieszkańców Sanoka. Dlatego zaproponowałem spotkanie razem z wszystkimi mediami i sztabem KWW Łączy nas Sanok, w celu wypracowania jak najdogodniejszej formuły debaty dla wszystkich. Na spotkaniu padły konkretne propozycje zasad, miejsca i daty debaty z uwzględnieniem także możliwości technicznych jak i kalendarza pracy redakcji. Ze względu jednak na nieobecność nikogo z drugiego sztabu, takie ustalenia mogłyby zostać odebrane jako jednostronne. Dlatego na tym etapie nie zapadła ostateczna decyzja o przeprowadzeniu debaty. Odczytuję zachowanie sztabu Pana Matuszewskiego jako grę na czas. Jeszcze raz dziękuję sanockim mediom za zainteresowanie programami kandydatów i merytoryczną rozmową między nimi w postaci obiektywnej debaty – powiedział w oświadczeniu Tadeusz Pióro.
Spotkanie w sprawie debaty. Bez przedstawiciela sztabu Tomasza Matuszewskiego
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz