SANOK / PODKARPACIE. Jak przekazuje szefowa zakładowej „Solidarności” Ewa Latusek sędzia komisarz nadzorujący sprzedaż Autosanu Andrzej Leśniak podjął decyzję o przedłużeniu terminu składania ofert na kupno fabryki do końca stycznia 2016 roku. Wtedy jednak ostateczną decyzję podejmie już wyłącznie syndyk Ludwik Noworolski.
Przed Świętami Bożego Narodzenia syndyk Autosanu Ludwik Noworoski wydał komunikat, w którym informował nas o sprzedaży fabryki. Jej losy ważyły się aż do dziś. Ostateczna decyzja należała do sędziego komisarza Andrzeja Leśniaka, który jeszcze przed rozpatrzeniem wniosku zapewniał, że fabryka nie zostanie sprzedana za mniej niż 19 milionów. Inwestor składający ofertę zapewnił, że fabryka nadal będzie produkować autobusy oraz co najważniejsze – załoga nie straci pracy.
Nowe informacje miał przynieść 29 dzień grudnia i faktycznie tak się stało.
– Sędzia komisarz podjął decyzję, że termin składania ofert zostanie przedłużony do końca stycznia 2016 roku. Ostateczny werdykt będzie jednak należał już tylko do syndyka. Jeśli nie pojawi się nowy inwestor syndyk wybierze aktualną ofertę. Jeśli na stole wyląduję nowe propozycje, będzie mógł wybrać lepszą – mówi Ewa Latusek, przewodnicząca Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” w Autosanie.
Wciąż nie ma zatem informacji, kto jest zainteresowany nabyciem fabryki i za jaką kwotę.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz