REKLAMA
REKLAMA

Jak działa Sanocki Dom Kultury? Rozmowa z Waldemarem Szybiakiem

SANOK. Sanocki Dom Kultury jest placówką której głównym celem jest rozpowszechnianie kultury przez swoją wszechstronną działalność, kierowaną do jak najszerszej grupy odbiorców. Realizowana jest w nim edukacja poprzez sztukę począwszy od licznych ruchów amatorskich a skończywszy na ogólnopolskich festiwalach, których Sanok jest gospodarzem.

W związku z powyższym poprosiliśmy o ocenę minionego roku oraz a zapowiedź najbliższych wydarzeń jakie będą miały miejsce w Sanockim Domu Kultury Dyrektora placówki Waldemara Szybiaka.

MICHAŁ BĄK. Jak ocenia Pan funkcjonowanie Sanockiego Domu Kultury w ubiegłym roku?
WALDEMAR SZYBIAK.
Przede wszystkim rozpoczęliśmy budowę „Sali Tańca”, która jest dla nas bardzo istotna z przyczyn inwestycyjnych. Oczywiście największym wydarzeniem artystycznym ubiegłego roku był Jubileusz XX Festiwalu imienia Adama Didura, który posiada już bardzo wysoką renomę w naszym kraju. Właściwie to sami wykonawcy wyrażają chęć uczestnictwa w Festiwalu, jedyną przeszkodą są środki finansowe, bo jednak cały Festiwal utrzymywany jest ze środków sponsorskich, a póki co najważniejszym naszym sponsorem jest publiczność. Tajemnicą nie jest, że co rok bijemy rekordy frekwencji, jeżeli powiem że na samej muzyce klasycznej, przez 8 dni wpływy z biletów wyniosły 105 tysięcy, przy dysponowaniu nie tak dużą salą, bowiem tylko na 400 miejsc, jest to na prawdę bardzo duże osiągnięcie. Myślę, że jest to pewnego rodzaju ewenement na skalę kraju.
Natomiast Warto zwrócić uwagę na mniej docenianą, codzienną pracę Domu Kultury. Działają u nas zespoły, będące częścią ruchu amatorskiego, który jest bardzo dobrze rozwinięty. Funkcjonują: Zespół Tańca Towarzyskiego Flamenco, Zespół Tańca Ludowego Sanok, Zespół Tańca Nowoczesnego Progres, Zespół Smyczkowy Con Amore, Zespół Wokalny Cantbile oraz chór mieszany Adoramus. Ponadto prowadzona jest działalność plastyczna, którą na co dzień się nie chwalimy. Grupujemy około 350 młodych ludzi oraz dzieci, którzy uczestniczą w różnych formach zajęć.

M.B. Czego możemy się spodziewać w najbliższym czasie z wydarzeń oraz przedsięwzięć organizowanych przez Sanocki Dom Kultury?
W.S.
W 2011 roku będziemy realizować przedsięwzięcia, które na stałe wpisały się do kalendarza Sanockiego Domu Kultury jak i postaramy się rozszerzyć naszą ofertę o inne formy wyrazu artystycznego. W najbliższym czasie, ponieważ już 14 lutego z okazji Walentynek zaprosiliśmy teatr imienia Wandy Siemaszkowej ze spektaklem „Wszystko co wiemy o mężczyznach i kobietach”. Jest to przedstawienie w stylu komedii romantycznej. Cena biletu indywidualnego będzie wynosić 20 zł, zaś grupowego 15 zł. Natomiast 8 marca odbędzie się impreza przygotowana przez zewnętrznego organizatora – spektakl Klimakterium z udziałem między innymi Grażyny Zielińskiej czy Krystyny Sienkiewicz. Ponadto organizujemy wystawy malarskie. W dniu dzisiejszym odbywa się wystawa prac Jacka Krupy, następnie przygotowywana jest ekspozycja sanockiego plastyka Zdzisława Twardowskiego. Zaś na koniec marca zorganizowana zostanie prezentacja dorobku artystycznego absolwenta Akademii Sztuk Pięknych z Ankary Celaletina Cartana. Ponadto Janusz Szuber wydaje niebawem nowy tom poetycki pt. „Powiedzieć. Cokolwiek” i wspólnie z krakowskim Wydawnictwem Literackim planujemy zorganizowanie w SDK-u promocji tej książki – będzie to prawdopodobnie wczesną wiosną.

M.B. Sanocki Dom Kultury to także kino. Jak w bieżącym roku będzie wyglądało funkcjonowanie właśnie kina?
W.S.
Kino prosperuje nad wyraz dobrze, ponieważ sami dystrybutorzy sugerują że w Sanoku jest najwyższa frekwencja na Podkarpaciu. Średnia liczba widzów w minionym roku wynosiła 70-80 osób na jednym seansie. W związku z powyższym już w  aktualnym roku dostajemy kolejne premiery, jak na przykład „Och Karol 2”. Natomiast w lutym odbędą się premierowe emisje filmów: „Czarny Czwartek” oraz „Wojna żeńsko – męska”. Jest to duże osiągniecie gdyż nie jesteśmy multipleksem.

M.B. Modernizacja Sali Widowiskowej opłaciła się, bowiem przynosi ona profity, stając się przy tym wizytówką Sanockiego Domu Kultury?
W.S.
Nie tylko Domu Kultury, myślę że Miasta.

M.B. Czy wizytówką stanie się też „Sala tańca”?
W.S.
Z pewnością. Ponieważ jest to sala nie tylko do tańca. Myślę że z czasem może ona pełnić funkcje obiektu kameralnego, którego w Sanoku brak jest tak mocno odczuwalny.

M.B. Bardzo dziękuje za rozmowę.
W.S.
Dziękuje.

Rozmawiał: Michał Bąk

ZOBACZ TAKŻE:
Otwarcie Sali Tańca w Sanoku coraz bliżej! (VIDEO)

31-01-2011

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)