SANOK: Po nawałnicy zapadła się jezdnia. „To będzie kosztowny remont” (ZDJĘCIA)
SANOK / PODKARPACIE. Ulewa jaka wczoraj (8 bm.) przeszła przez nasz region, nie wyrządziła sporych szkód, czy to w mieniu prywatnym czy choćby na drogach. Niemniej nie obyło się też bez strat. Jeżeli chodzi o te drogowe, to w naszym powiecie najbardziej ucierpiała ulica Mickiewicza w Sanoku. Na odcinku kilkunastu metrów zapadła się jezdnia.
– Na ulicy Mickiewicza w Sanoku doszło do całkowitego zamulenia kanalizacji burzowej, na odcinku około 300 metrów, co z kolei miało wpływ na zapadnięcie się jezdni. Po pierwsze musimy odmulić kanalizację, aby móc przystąpić do bieżącej naprawy – wyjaśnia Wojciech Naparła, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Sanoku.
Sprawa jest o tyle trudna, że do odmulenia kanalizacji potrzebny jest specjalistyczny sprzęt, którego Powiatowy Zarząd Dróg na stanie nie posiada i będzie on sprowadzany z zewnątrz.
– Trudno w tej chwili mówić o kosztach, ale na pewno nie będą one małe, z racji choćby tego, że musimy wynająć wspomniany sprzęt – podkreśla nasz rozmówca.
Kierowcy muszą liczyć się z niewielkimi utrudnieniami. Prace związane z remontem mają ruszyć w najbliższych dniach. Jak do tej pory, to największa zgłoszona szkoda wyrządzona na drogach zarządzanych przez powiat, a wynikająca z wczorajszej gwałtownej ulewy.
red.
09-05-2018
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Udostępnij
Napisz komentarz przez Facebook
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz