REKLAMA
REKLAMA

BIESZCZADY: Drzewa spadały na domy i blokowały drogi (ZDJĘCIA)

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Silny, porywisty wiatr przekraczający nawet 100 km/h na godzinę dał się we znaki również w mniejszych miejscowościach w Bieszczadach. Wichury powalały drzewa, które zrywały linie energetyczne i blokowały drogi. Bywało i tak, że upadały na zamieszkałe domy czy mniejsze domki letniskowe. Strażacy interweniowali każdego dnia. Sporo pracy mieli choćby członkowie OSP Polańczyk.

Na skutek silnych wiatrów nasza jednostka wyjeżdża do usuwania zagrożeń niemal codziennie od czwartku. W ciągu ubiegłego tygodnia interweniowaliśmy wielokrotnie, między innymi w miejscowościach: Polańczyk, Bereżnica Wyżna, Sakowczyk, Werlas, Solina, Wołkowyja. Były to wyjazdy głównie do powalonych lub połamanych drzew oraz uszkodzeń dachów – relacjonują strażacy z OSP Polańczyk.

źródło: OSP Polańczyk

13-03-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)