Wodna karetka i wodny radiowóz już na „bieszczadzkim morzu” (ZDJĘCIA)
SOLINA / POLAŃCZYK / PODKARPACIE. Z dnia na dzień robi się coraz cieplej, a upalne dni są dobrą okazją do tego, aby wolny czas spędzać nad wodą. Pamiętajmy, że nasze bezpieczeństwo nad wodą zależy w dużej mierze od nas samych. Przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa pozwoli nam w pełni cieszyć się letnim wypoczynkiem.
Słoneczne dni sprzyjają wypoczynkowi nad wodą. Szukamy miejsc, gdzie chociaż na chwile możemy się schłodzić. Przyczyn większości wypadków nad wodą należy upatrywać w nadmiernej brawurze osób zażywających kąpieli, często połączonej z alkoholem, słabym rozeznaniu zbiornika, braku umiejętności i nieodpowiednim przygotowaniu się do pływania, niestosowaniu indywidualnych środków ochrony, ale również w braku odpowiedniego nadzoru osób dorosłych nad dziećmi.
Aby wypoczynek nad wodą był bezpieczny, musimy pamiętać, że bezpieczeństwo nasze i naszych dzieci w tych miejscach zależy w dużej mierze od nas samych. Przestrzegajmy więc podstawowych zasad, które powinny obowiązywać podczas wypoczynku nad wodą.
Pamiętajmy:
- Bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość, a woda w nich może być skażona. Nie wolno pływać też na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.
- Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy. Stosujmy się do uwag i zaleceń ratownika.
- Nie pływajmy w wodzie o temperaturze poniżej 14 stopni (optymalna temperatura to 22-25 stopni).
- Nie pływajmy w czasie burzy, mgły (kiedy widoczność wynosi poniżej 50 metrów), gdy wieje porywisty wiatr.
- Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark, krocze i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego, którego nasz organizm bardzo nie lubi.
- Nie pływajmy w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiemy, że występują zawirowania wody lub zimne prądy.
- Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni.
- Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło.
- Nigdy nie wchodźmy do wody, nie pływajmy po spożyciu alkoholu.
- Nie przystępujmy do pływania na czczo – wzmożona przemiana materii osłabia nasz organizm.
- Nie pływajmy również bezpośrednio po posiłku – zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może nieść za sobą bardzo poważne konsekwencje.Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich.
- Jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby. Na głowie powinniśmy mieć założony czepek aby być widocznym dla innych w wodzie. Można do tego celu użyć bojki na szelkach.
- Nie wypływajmy za daleko od brzegu po zapadnięciu zmroku. Pływanie po zachodzie słońca jest niebezpieczne.
- Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych, dobrze żeby miały złożone na siebie dmuchane rękawki, które pomogą dziecku utrzymać się na wodzie.
- Zażywając kąpieli słonecznych zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to zaalarmujmy natychmiast inne osoby.
- Pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka.
- Nie pływajmy żaglówkami, łódkami, czy kajakami będąc pod wpływem alkoholu, czy innych środków działających podobnie do alkoholu – za naruszenie tego zakazu grozi nam kara grzywny, a ponadto jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych, jak i dla innych amatorów wodnych uroków.
- Wypływając na dłuższy rejs pamiętajmy, żeby wcześniej sprawdzić prognozę pogody.
- Przed wypłynięciem poinformujmy najbliższych lub znajomych dokąd, z kim i jakim sprzętem wypływamy oraz o przewidywanej porze powrotu.
Najczęstszymi przyczynami utonięć są:
- Brak umiejętności pływania.
- Brawura, przecenianie swoich sił i umiejętności pływackich.
- Pływanie w stanie nietrzeźwym. Alkohol powoduje zaburzenia zmysłu, równowagi i orientacji!
- Niedocenianie niebezpieczeństwa w wodzie.
- Pływanie w miejscach zabronionych.
- Skoki „na główkę” do wody w nieznanym miejscu.
- Pływanie obok statków, barek i łodzi motorowych, w pobliżu śluz i zapór wodnych.
- Siadanie na rufie kajaku lub na burcie łodzi.
- Nieumiejętność postępowania w przypadku wywrócenia się kajaka lub łodzi.
- Lekkomyślna zabawa polegająca na wrzucaniu innych do wody oraz zanurzaniu osób pływających.
Na wodach Jeziora Solińskiego jest już również woda karetka Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego.
– Podobnie jak rok temu swoją wachtę na Jeziorze Solińskim rozpoczyna nasz Wodny Zespół Ratownictwa Medycznego. Stacjonujemy w Centralnej Bazie WOPR w Polańczyku. W tym sezonie jesteśmy jednym z Wodnych ZRM w całej Polsce. Zabezpieczamy całą linie brzegową naszego „bieszczadzkiego morza” jak również miejscowości leżące nad Jeziorem Solińskim – czytamy w komunikacie BPR w mediach społecznościowych.
– Kochani turyści. Wypoczywajcie, urlopujcie się, „ładujcie swoje bateryjki”, ale nie zapominajcie o bezpieczeństwie nad wodą! Nad Waszym bezpieczeństwem czuwać będziemy do 15 września razem z bieszczadzkim WOPR, policją wodną z Polańczyka oraz strażą pożarną – zaznaczają ratownicy.
źródło: KWP Rzeszów, Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe – Fb
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: bezpieczeństwo, bieszczadzki wopr, Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe, Foto, Jezioro Solińskie, karetka wodna, Karetka wodna rozpoczyna wachtę na Solinie (ZDJĘCIA), motorówka, pogotowie, Pogotowie Ratunkowe, polańczyk, policja, radiowóz, ratownicy, Solina, stacja WOPR, stacja WOPR w Polańczyku, straż pożarna, turyści, wakacje, Wodna karetka i wodny radiowóz już na "bieszczadzkim morzu" (ZDJĘCIA), wodny radiowóz, Wodny Zespół Ratownictwa Medycznego Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego, zalew, zdjęcia
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz