REKLAMA
REKLAMA

Policyjny pościg ulicami Sanoka. Pijany motocyklista „wydmuchał” blisko 3 promile

SANOK / PODKARPACIE. Sanoccy policjanci zatrzymali motocyklistę, który nie zareagował na sygnały funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Okazało się, że 35-latek kierujący jednośladem był kompletnie pijany i nie miał uprawnień do kierowania.

Wczoraj po południu uwagę sanockich policjantów patrolujących miasto zwrócił jadący ul. Lipińskiego motocyklista. Tor jazdy kierującego motocyklem mężczyzny mógł świadczyć, że był on nietrzeźwy, dodatkowo pojazd miał zagiętą tablicę rejestracyjną.

By zatrzymać kierującego funkcjonariusze użyli sygnałów błyskowych i dźwiękowych, jednak motocyklista zignorował to, przyspieszył i zaczął uciekać ulicami miasta. Po kilku kilometrach dojeżdżając do skrzyżowania ul. Jagiellońskiej z ul. Kochanowskiego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w tył skręcającej w lewo toyoty. Motocyklista przewrócił się na jezdnię, doznając urazu ręki.

35-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, który kierował motocyklem, był kompletnie pijany. Badanie wskazało 2,8 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo okazało się, że nie posiada on prawa jazdy, a motocykl nie ma aktualnego przeglądu technicznego oraz polisy OC. Za złamanie przepisów 35- letni kierujący odpowie przed sądem.

KPP Sanok
foto nagłówek: archiwum Esanok.pl

26-08-2015

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)