REKLAMA
REKLAMA

Szkoła? Nie, dziękuję! Rodzice są najlepszymi specjalistami od swoich dzieci?

Szkoła wcale nie jest najlepszym miejscem do edukowania dzieci i młodzieży. To także nie jedyny sposób kształcenia. Alternatywą jest edukacja domowa.

O tym jak uczyć w domu dowiedzą się uczestnicy warsztatów dla rodziców „Edukacja domowa bez kompleksów” organizowanych przez warszawską Fundację Dobrej Edukacji Maximilianum.

W spotkaniu uczestniczą osoby już kształcące swoje dzieci w domu, jak również ci, którzy dopiero rozważają taką formę nauczania. Organizatorzy warsztatów podkreślają, że są one odpowiedzią na zainteresowanie edukacją domową.

Spotkania takie jak dzisiejsze pozwalają rodzicom znaleźć odpowiedzi na szereg pytań dotyczących m.in. prawnych aspektów nauczania w domu. Co więcej uczestnicy warsztatów mają także okazję poznać jak w praktyce wygląda edukowanie w domu, ponieważ swoim doświadczeniem z tą formą nauczania podzielą się osoby, które już ją wybrały. W trakcie dzisiejszego spotkania zostaną obalone mity na temat socjalizacji dzieci w szkołach.

Zdjęcie: Mateusz Marek/ Nasz Dziennik

Zdjęcie: Mateusz Marek/ Nasz Dziennik

Udział w warsztatach to także doskonała okazja do odkrycia jakie role i zadania stoją przed rodzicami.
– Odkrycie rodzicielskiego potencjału jest głównym celem warsztatów, ale rzeczywiście nie jedynym. Chcemy m.in. wskazać rodzicom zagrożenia, na jakie narażone jest ich dziecko, chodząc do szkoły; uświadomić, że to rodzice są najlepszymi specjalistami od swoich dzieci, a także wskazać, że dom rodzinny jest naturalnym środowiskiem dla uczenia dzieci – wyjaśnia w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl Katarzyna Pobudkiewicz z Fundacji Dobrej Edukacji Maximilianum.

Warsztaty „Edukacja domowa bez kompleksów” pozwalają również na nawiązanie kontaktów między rodzinami uczącymi w domu i rozważającymi taką formę kształcenia dzieci.

Spotkanie kolejny raz organizuje Fundacja Dobrej Edukacji Maximilianum, która skupia rodziny zdecydowane prowadzić życie w duchu katolickim i patriotycznym. Fundacja organizuje konferencje naukowe, warsztaty, a także zajęcia wyjazdowe. Rodziny skupione wokół Fundacji uczestniczą w pielgrzymkach, czy rekolekcjach. Więcej o celach i jej działalności można przeczytać TUTAJ.

ŹRÓDŁO: Izabela Kozłowska / Nasz Dziennik


Rodzice są najlepszymi specjalistami od swoich dzieci

Z Katarzyną Pobudkiewicz z Fundacji Dobrej Edukacji Maximilianum rozmawia Izabela Kozłowska

Fundacja Dobrej Edukacji Maximilianum zaprasza na kolejne warsztaty dla rodziców „Edukacja domowa bez kompleksów”. Dlaczego w dalszym ciągu podejmują się Państwo ich organizowania?

Kolejne warsztaty na temat edukacji domowej są odpowiedzią na zainteresowanie rodziców, którzy chcą uczyć swoje dzieci w domu. Skierowane są one głównie do osób, które wahają się przed podjęciem decyzji o nauczaniu domowym. Przychodzą na nie także rodzice już edukujący w domu, którzy chcą spotkać i nawiązać kontakty z podobnymi osobami.

Jakie pytania najczęściej stawiane są przez rodziców rozważających możliwość uczenia dzieci w domu?

Pytania stawiane przez rodziców dotyczą często aspektów prawnych i tzw. technicznych, tzn. na jakiej podstawie mogą oni uczyć dzieci w domu, jakie dokumenty trzeba złożyć w szkole, jak wygląda załatwianie formalności, gdzie udać się po opinię psychologiczno-pedagogiczną (czy do państwowej placówki, czy do prywatnej). Pojawia się też wiele pytań o praktyczny wymiar uczenia i wychowywania w domu, tzn. jak to robią ci, którzy już uczą w domu. Wielu rodziców pyta także o to, z jakich pomocy korzystać.

Warsztaty odkrywają przed rodzicami ich rolę i zadania, jakie zostały im postawione. To zapewne nie jedyny cel, jaki przyświeca tym spotkaniom…

– Odkrycie rodzicielskiego potencjału jest głównym celem warsztatów, ale rzeczywiście nie jedynym. Chcemy m.in. wskazać rodzicom zagrożenia, na jakie narażone jest ich dziecko, chodząc do szkoły; uświadomić, że to rodzice są najlepszymi specjalistami od swoich dzieci, a także wskazać, że dom rodzinny jest naturalnym środowiskiem dla uczenia dzieci. Pozostałe cele to m.in. obalenie mitu dotyczącego socjalizacji dzieci. Wskazujemy, że pozostawienie dziecka w domu nie skutkuje jego społecznym wyizolowaniem. Nie mniej ważnym celem warsztatów jest nawiązanie kontaktów między rodzinami uczącymi w domu lub takimi, które taką decyzję rozważają.

Obecnie za wszelką cenę próbuje się umniejszyć pozycję rodziców, odsuwając ich od kształcenia i wychowywania ich dzieci. Dlaczego tak istotne jest, aby byli oni świadomi zadań, jakie przed nim stoją?

Jest to ważne dlatego, żeby nikt rodzicom ich dzieci nie odebrał. Nie tylko w znaczeniu zewnętrznym, ale przed wszystkim wewnętrznym, duchowym. Trudno jest mówić o budowaniu relacji z dzieckiem, kiedy często rodzice nie widzą go przez cały dzień. Trudno mówić o wychowywaniu dziecka, kiedy rodzice oddają to niezwykle ważne zadanie w ręce instytucji. W związku z umniejszaniem roli rodziców trzeba im na nowo przypominać o tym, do czego zostali powołani.

Dziękuję za rozmowę.

Źródło: Izabela Kozłowska / Nasz Dziennik
Zdjęcie: Mateusz Marek

27-09-2014

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)