REKLAMA
REKLAMA

Policjant był pijany w momencie wypadku. Jest zawieszony, grozi mu wydalenie ze służby

SANOK, IWONICZ / PODKARPACIE. Pijanemu policjantowi z sanockiej komendy, który uczestniczył w wypadku drogowym w Iwoniczu, grozi nawet wydalenie ze służby. Obecnie jest on zawieszony w czynnościach służbowych na trzy miesiące.

Przypomnijmy, że chodzi tutaj o zdarzenie z 8 września, do którego doszło w Iwoniczu na ulicy Floriańskiej. Pijany 37-letni funkcjonariusz jechał na rowerze, przewożąc w foteliku swojego 15-miesięcznego syna. Jak wstępnie ustaliła krośnieńska policja nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu toyotą yaris i wjechał wprost pod koła pojazdu. Poważnych obrażeń doznał wówczas chłopiec, który śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do rzeszowskiego szpitala.

Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Krośnie. Śledztwo przeciwko podejrzanemu policjantowi prowadzone jest z art. 177 par. 2 k.k. w związku z art. 178 par. 1 k.k.. Oznacza to, że policjant po służbie umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Pijany doprowadził do spowodowania obrażeń ciała u dziecka, które realnie zagrażały jego życiu.

Podejrzanemu w tej sprawie grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

1027376714

Funkcjonariusza nie ominą konsekwencje dyscyplinarne

Zgodnie z art. 39 ust. 1 ustawy o Policji policjant został zawieszony w czynnościach służbowych na okres 3 miesięcy.

Jednocześnie zostało wszczęte przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Policjantowi grozi odpowiedzialność karna w zależności od ostatecznej kwalifikacji prawnej czynu oraz kara dyscyplinarna w postaci: nagany, zakazu opuszczania wyznaczonego miejsca przebywania, ostrzeżenia o niepełnej przydatności do służby na zajmowanym stanowisku, wyznaczenia na niższe stanowisko służbowe, obniżenia stopnia lub wydalenia ze służby, zgodnie z art. 134 ustawy o Policji – informuje mł. insp. Andrzej Stępień, Komendant Powiatowy Policji w Sanoku.

Jak czytamy w przepisach, policjant ponadto zostaje zwolniony ze służby w przypadku: skazania prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego, wymierzenia przez sąd prawomocnym orzeczeniem środka karnego w postaci zakazu wykonywania zawodu policjanta (art. 41 ust. 1).

Policjanta można natomiast zwolnić ze służby w przypadku: skazania prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, inne niż umyślne, ścigane z oskarżenia publicznego, gdy wymaga tego ważny interes służby, popełnienia czynu o znamionach przestępstwa lub przestępstwa skarbowego, jeżeli popełnienie go jest oczywiste i uniemożliwia jego pozostawanie w służbie, upływu 12 miesięcy zawieszenia w czynnościach służbowych, jeżeli nie ustały przyczyny będące podstawą zawieszenia (art. 41 ust. 2).

W pierwszych przypadkach zwolnienie jest obligatoryjne, natomiast w tych kolejnych już fakultatywne i zależy m. in. od wagi czynu, szkodliwości dla służby, czy też dotychczasowej opinii służbowej policjanta – precyzuje komendant.

Paulina Ostrowska

ZOBACZ TAKŻE:

Pijany policjant z sanockiej komendy spowodował wypadek. Grozi mu nawet 12 lat więzienia

15-miesięczny chłopczyk ciężko ranny po zderzeniu roweru z osobówką (ZDJĘCIA)

07-10-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)