SANOK: Awaryjną sygnalizację mógł naprawić tylko specjalistyczny serwis (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Wracamy do sprawy awarii sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic: Mickiewicza, Staszica i Królowej Bony w Sanoku. Jak informowaliśmy, sygnalizacja była niesprawna od piątku do poniedziałku. Niestety te trzy dni przyniosły kilka groźnych zdarzeń. Do najpoważniejszego doszło w poniedziałek rano. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Rzeszowie wyjaśnia, dlaczego awarii nie można było usunąć od razu.

– W każdym przypadku gdy otrzymujemy sygnał o awariach sygnalizacji świetlnych, w pierwszej kolejności staramy się usunąć usterkę własnymi siłami. Tak było również w przypadku Sanoka, kiedy w miniony piątek 17 marca, zgłoszono do GDDKiA Oddział w Rzeszowie awarię wspomnianej sygnalizacji – mówi Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Rzeszowie.

– W sobotę 18 marca nasi pracownicy udali się na miejsce, aby przywrócić funkcjonowanie sygnalizatorów. Niestety awaria okazała się na tyle poważna, że nieodzowne było wezwanie specjalistycznego serwisu. Ostatecznie awaria została usunięta w poniedziałek – dodaje rzecznik.

Jak precyzuje Joanna Rarus, naprawa wymagała wymiany elementów sygnalizacji, dlatego pracownicy GDDKiA, mimo wielokrotnych prób przywrócenia działania sygnalizacji, nie byli w stanie sami tego zrobić.

– Zaznaczam, że w przypadku kiedy sygnalizacja świetlna nie działa, wszystkich uczestników ruchu obowiązują przepisy o ruchu drogowym – podkreśla rzecznik.

Na wspomnianym skrzyżowaniu od trzech dni nie działała sygnalizacja świetlna. Rzeczywiście, o ile nie było zastrzeżeń co do oznakowania poziomego i pionowego krzyżówki, o tyle brak sygnalizacji sprawił kierowcom spory kłopot. Efektem tego były kolizje do jakich tam doszło od piątku do poniedziałku.

Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w poniedziałek około 8.00. Jak informowała sanocka policja kierująca mazdą najprawdopodobniej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu ciężarowej scani i doprowadziła do zderzenia. W wyniku wypadku obrażeń doznała 8-latka i kierująca mazdą.

Obrażenia jakich doznała dziewczynka były na tyle poważne, że trzeba było ją przetransportować helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala specjalistycznego z Oddziałem Chirurgii Dziecięcej w Rzeszowie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

SANOK: Ruchliwe skrzyżowanie bez świateł! Pozornie niegroźna stłuczka. Są poszkodowani (ZDJĘCIA)

Kolejna stłuczka na skrzyżowaniu Mickiewicza – Królowej Bony – Staszica (ZDJĘCIA)

Karambol na krzyżówce. Dziewczynkę śmigłowcem przetransportowano do szpitala (NOWE ZDJĘCIA, FILM)

Sygnalizacja świetlna wróciła. Kierowcy mogą odetchnąć (ZDJĘCIA)

SANOK: Wypadek na skrzyżowaniu „bez świateł”. Trzy osoby ranne (FILM, ZDJĘCIA)

Akcja ratunkowa z udziałem LPR. Helikopter zabiera 8-latkę do szpitala w Rzeszowie (FILM)