Piękna muzyka i śpiew to również patriotyzm

TREPCZA / PODKARPACIE. Piękna muzyka i śpiew to również patriotyzm. O walorach muzycznych i poziomie artystycznym mszy świętych w oprawie Marka Dzioka nie ma dyskusji. Zdobył uznanie nie tylko w Trepczy i Międzybrodziu, gdzie od kilkunastu już lat zasiada za manuałem organów w niedziele i święta. Jest również znany w Polsce, zwłaszcza ze swoich uznanych kompozycji.

Oprawa Mszy za Ojczyznę to jego szczególna specjalność. Wykonuje nie tylko znane pieśni, ale również odważnie sięga po klasykę organową, jak choćby „Ave Maria”. Jego muzyka zdaje się przenosić słuchaczy w inną krainę. Oczywiście łatwiej dostrzec jej piękno osobom wyposażonym w słuch muzyczny, ale i „zwykli śmiertelnicy” zauważają, że Marek Dziok swą grą sprawia, że i oni czują „ciary na plecach” – są jakby wprowadzeni w inny świat. Ulega jej również celebrans, który zasłuchany w czasie dziękczynienia głęboko w sercu rozważa na ile jeszcze mieści się w liturgicznej poprawności, której ma być kustoszem.

W sobotni wieczór i niedzielę w bliskości Narodowego Święta Niepodległości odbyły się msze święte w oprawie muzycznej Marka Dzioka. Ten znany niegdyś muzyk rockowy, sanockiej formacji muzycznej „Strefa ciszy” mimo upływu czasu przekonuje, że talentów muzycznych otrzymanych od Pana Boga nie zakopał w ogródku, ale wciąż je rozwija. Ciekawe czym nas zaskoczy na bliskie już Boże Narodzenie…

źródło:  materiały nadesłane