GMINA SANOK / PODKARPACIE. W niedzielę nad ranem w Tyrawie Solnej w gminie Sanok doszło do kolejnego ataku wilków na zwierzęta hodowlane. Tym razem, mimo solidnego ogrodzenia podpiętego do prądu, wilki przedostały się do stada źrebaków i poważnie raniły jedno ze zwierząt. Tej samej nocy w Mrzygłodzie, porwanych zostało kilka królików, które przebywały w zamkniętych klatkach.
Wczoraj informowaliśmy o wilkach, które zaatakowały w Uluczu: Atak wilków w Uluczu. 50 metrów od zabudowań!
Czytelnicy poinformowali nas o kolejnej aktywności wilków, tym razem w Tyrawie Solnej i w Mrzygłodzie.
W niedzielę nad ranem wilki zaatakowały hodowlę źrebaków w Tyrawie Solnej.
UWAGA: DRASTYCZNE!
– Przyjechałem na miejsce około 10:00. Jeden źrebak miał świeże, głębokie rany kończyn i grzbietu. Na szyi widoczne były ślady kłów. Zwierzę przeżyło, jest pod opieką weterynarza. Niestety rany są tak poważne, że rokowania nie są zbyt optymistyczne – mówi nam Internauta, który zgłosił sprawę do naszej redakcji.
Konie wypuszczane są tam na zabezpieczoną przestrzeń. Ogrodzenie jest solidne, ponieważ przed atakami wilków konie chroni elektryczny pastuch. Jak się jednak okazało i takie przeszkody nie powstrzymały wilków.
– Tej samej nocy w Mrzygłodzie porwane zostały króliki. Kraty w klatkach zostały wydarte – dodaje nasz rozmówca. – Boimy się o nasze zwierzęta. Uważamy, że wilki na pewno wrócą. Dlatego na noc konie zamykamy teraz w stajniach – słyszymy.
UWAGA: DRASTYCZNE!
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz